Tristyn Lee już jako 15-latek wstawiał zdjęcia swojej sylwetki do mediów społecznościowych. Młody siłacz błyskawicznie zyskał popularność, a światowe media pisały o jego imponujących osiągnięciach. Pojawiły się także wątpliwości, czy nastoletnie osoby powinny zajmować się kulturystką.
15-letnia gwiazda kulturystyki
Tristyn Lee, ma obecnie 20 lat i ze swojej pasji nie zrezygnował. Po tym, jak zyskał popularność, ludzie z całego świata sugerowali mu, żeby zajął się kulturystyką zawodowo. Nastolatek wziął sobie wszystkie rady do serca i przeszedł ogromną metamorfozę.
Wprowadził ścisłą dietę i co najmniej dwa razy dziennie ćwiczy na siłowni. Chociaż już wcześniej był umięśniony, dopiero teraz jego sylwetka wygląda profesjonalnie. Jest z niej dumny i chętnie chwali się w sieci swoim ciałem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tristyn wyjaśnił, że w szkole dokuczano mu z powodu niskiego wzrostu. Żeby dodać sobie pewności siebie, zaczął ćwiczyć. Bardzo szybko zainteresowała go kulturystyka.
Nie miałem dokąd uciec, a potem znalazłem kulturystykę. Tu nie chodzi o selfie bez koszuli w lustrze. Chodzi o moment, w których hantle trzymają cię, kiedy dosłownie nikt inny tego nie robi. Bez względu na to, czy jesteś zastraszany, czy bity w szkole, zawsze jest siłownia i to właśnie utrzymywało mnie przy życiu - mówił chłopak.
Tristyn całkowicie podporządkował swoje życie kulturystyce. Zrezygnował z wielu przyjemności i od trzech lat nie je cukru. Powtarza jednak, że jeśli ktoś ma pasję, to musi być gotowy na wyrzeczenia i walkę z samym sobą. "Bądź gotów przyjąć ciosy, krytykę i upaść wiele razy" - mówi Tristyn.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.