Jak podaje "Al Jazeera", Donald Trump uważa wezwanie do stawienia się w celu złożenia wyjaśnień za "przesadne". Obecności prezydenta domaga się prokurator okręgowy Cyrus Vance Jr. Według samego prezydenta USA Vance nalega na jego stawienie się w Sądzie Federalnym na Manhattanie "w złej wierze".
Przeczytaj także: Donald Trump o koronawirusie. Zaklina rzeczywistość
Donald Trump nie chce stawić się w sądzie
Cyrus Vance Jr. już od roku próbuje doprowadzić do ujawnienia przez Donalda Trumpa zeznań podatkowych. Sam prezydent USA i jego pełnomocnicy dowodzą, że prawdziwym przedmiotem dochodzenia są płatności dokonane przez Michaela Cohena, prawnika Trumpa, w 2016 roku.
Prezydent prawdopodobnie twierdzi, że dochodzenie przysięgłych dotyczy pewnych płatności dokonanych w 2016 r., a nie (...) śledztwa w sprawie szerszych praktyk finansowych – dowodził Cyrus Vance Jr. w rozmowie z mediami ("Al Jazeera").
Przeczytaj także: Pisał o koronawirusie. Facebook usunął post Donalda Trumpa
Prokurator dowodzi, że w The Trump Organization przez długi okres miały miejsce szeroko zakrojone działania przestępcze. Vance przypomina, że sam Michael Cohen w 2018 roku przyznał się do dokonywania niejasnych płatności na rzecz Stormy Daniels i Karen McDougal. Wcześniej obie kobiety twierdziły, że miały romans z Donaldem Trumpem, czemu sam prezydent konsekwentnie zaprzecza.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.