Irańczycy poinformowali, że rozmowa Muska z ambasadorem Amirem Saeidem Irawanim trwała ponad godzinę. Miejsce spotkania nie zostało ujawnione. W ocenie strony irańskiej było ono "pozytywne" i przyniosło "dobre wieści".
Czytaj więcej: Chcieli zabić Trumpa. Wstrząsające wieści. FBI w akcji
O rozmowę miał zabiegać sam Elon Musk. Jeden z irańskich urzędników przekazał, że podczas spotkania ambasador miał zasugerować Muskowi, aby Stany Zjednoczone zniosły sankcje nałożone na Iran. Miała paść również propozycja, aby miliarder przeniósł część swoich fabryk do Teheranu - donosi Polska Agencja Prasowa.
Trump, Musk oraz rzecznik prasowy nowego prezydenta USA nie skomentowali doniesień. W opinii "New York Times", amerykańskiego dziennika "tak wczesne, bezpośrednie spotkanie wysokiego rangą urzędnika irańskiego z Muskiem oznacza możliwość zmiany tonu w rozmowach między Teheranem a Waszyngtonem pod rządami administracji Trumpa - pomimo napiętych od dawna relacji między prezydentem elektem a władzami Iranu".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W trakcie swojej pierwszej kadencji prezydenckiej Trump wycofał USA z porozumienia nuklearnego, zawartego w 2015 r. między Iranem a światowymi mocarstwami. Nazwał je wówczas "straszną jednostronną umową, która nigdy nie powinna była zostać zawarta". Ówczesna administracja nałożyła surowe sankcje ekonomiczne na dochody ze sprzedaży irańskiej ropy naftowej oraz międzynarodowe transakcje bankowe.
W 2020 roku Trump wydał rozkaz zabójstwa czołowego irańskiego polityka gen. Kasema Solejmaniego, dowódcy elitarnej jednostki Al-Kuds. W odpowiedzi na politykę Trumpa najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei wprowadził zakaz wszelkich negocjacji z amerykańską administracją. Politycy irańscy zapowiadali także zemstę za zabójstwo Sulejmaniego.
W ubiegłym tygodniu amerykańscy prokuratorzy federalni poinformowali, że Iran planował zabójstwo Trumpa przed wyborami prezydenckimi w USA. "NYT" przypomniał, że Musk, najbogatszy człowiek na Ziemi, stał się jedną z najważniejszych osób w kręgu Trumpa. W ostatnich dniach uczestniczy w niemal każdej ważnej rozmowie prowadzonej przez prezydenta elekta, w tym m.in. z prezydentem Ukrainy Wołodymirem Zełenskim.
Trump obejmie fotel prezydenta USA pod koniec stycznia 2025 roku. Musk ma się zająć departamentem wydajności państwa i odpowiadać za demontaż biurokracji oraz cięcia wydatków.