8-letni chłopiec topił się na pływalni. Na basen przyjechał z kolegami w ramach kolonii, które odbywały się w Śliwicach koło Tucholi.
Kolonia była legalna, znajdowała się pod odpowiednim numerem w bazie wypoczynku, organizator był z Krakowa, dzieci były z Grudziądza, sam wypoczynek odbywał się w Śliwicach - mówi dla radia PIK Ewa Podgórska, rzeczniczka Kujawsko-Pomorskiego Kuratorium Oświaty.
Czytaj też: Za granicą piszą o Polce. Nazywają ją "królową"
8-latek był reanimowany przez ratowników wodnych i załogę karetki pogotowia. Teraz przebywa na OIOM-ie, gdzie walczy o życie. Śledztwo w sprawie wypadku w ośmiolatka wszczęła prokuratura w Kościerzynie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak czytamy, w czasie wypadku na basenie pracowało dwóch ratowników, a kolonijna grupa chłopca znajdowała się pod opieką dwóch opiekunek. Wszyscy w tym obiekcie byli trzeźwi.
Chłopiec znajdował się pod wodą przez około minutę i został wyciągnięty przed świadka zdarzenia.
Dziecko w dniu zdarzenia przebywało na kolonii pod opieką dwóch opiekunek. Postępowanie jest prowadzone w sprawie. Dotychczas nikomu nie zostały przedstawione zarzuty - powiedziała prokurator Anna Włodarczyk.
Bezpieczeństwo na basenie
Bezpieczeństwo dzieci podczas zabaw w wodzie to sprawa priorytetowa. Nauka pływania, korzystanie z kamizelek ratunkowych, a przede wszystkim nieprzerwany nadzór dorosłych – to zasady, które powinny być respektowane przez każdego opiekuna.
Czytaj także: Tragedia na lotnisku Chopina. Nie żyje mężczyzna
Również podnoszenie świadomości na temat pierwszej pomocy oraz umiejętności reagowania w sytuacjach kryzysowych mogą uratować życie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
