O przykrej sprawie poinformowała Polska Agencja Prasowa. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu w jednej z restauracji na terenie powiatu tureckiego. Poważnych obrażeń ciała doznała tam dwuletnia dziewczynka. Wypadek wywołał ogromne poruszenie w całym regionie.
Przeczytaj również: Warszawscy kierowcy autobusów skarżą się na wadliwe narkotesty
Kilka dni po zdarzeniu wiadomo już więcej na jego temat. Dramatyczne sceny rozegrały się w restauracji w czasie uroczystości związanych z chrztem. Dwulatka oblała się wrzątkiem z rozszczelnionego bojlera. Gorąca woda zalała twarz, głowę, ręce oraz klatkę piersiową.
Na miejscu zdarzenia została przeprowadzona błyskawiczna akcja ratunkowa. W pobliżu lokalu wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowanej udzielono pierwszej pomocy, a następnie przetransportowano do Wielkopolskiego Centrum Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj również: Spowodował wypadek po pijaku. Wiadomo już, co grozi wikariuszowi z Żelechowa
Niestety dziewczynka mocno ucierpiała w wyniku incydentu. Wiadomo już, że dziecko ma poparzone ponad 30 procent ciała. Dwulatka cały czas przebywa pod opieką lekarzy, którzy walczą o jej powrót do zdrowia.
Konieczne było wykonanie kilku zabiegów chirurgicznych, a rokowania wciąż nie są pewne. Poszkodowana będzie musiała w przyszłości przejść jeszcze kolejne operacje.
Do zdarzenia w restauracji doszło przez przypadek. Wiadomo, że policja nie zajmuje się tym zdarzeniem. Zakwalifikowano je jako nieszczęśliwy wypadek. Niewątpliwie może to być przestroga dla innych rodziców. Jak na razie nie ujawniono więcej informacji na ten temat.
Przeczytaj również: Weszła prosto pod samochód. "Pokażcie to swoim dzieciom"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.