Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dramat ratownika medycznego. Jego córka zadławiła się winogronem

23

Ratownik Tomasz Modrzewski prowadzi profil na Facebooku, gdzie dzieli się z internautami różnymi przypadkami medycznymi, jakie spotyka w pracy. Tym razem przekazał, że pomocy potrzebowała jego ukochana córeczka Agatka. Dziewczynka nagle zadławiła się winogronem. Sytuacja była bardzo dramatyczna.

Dramat ratownika medycznego. Jego córka zadławiła się winogronem
Uratował córkę (Facebook)

W czwartek, 25 maja bieżącego roku, Tomasz Modrzewski zamieścił przerażający wpis na Facebooku, w którym zrelacjonował, jak walczył o życie swojej córki. Nie krył emocji.

Czytając ten dramatyczny tekst, aż jeżą się włosy na głowie. Taka sytuacja może bowiem spotkać każdego z nas.

Agatka zakrztusiła się winogronem. Ratownik medyczny pomógł córce

"Siedzieliśmy w parku, odprężeni jedliśmy owoce. Nagle Agatce powiększyły się oczy, zobaczyłem przepełniający ją strach. Dziewczynka zaczęła wykonywać ruchy jakby chciała wymiotować, ale nie mogła. Jej twarz momentalnie zrobiła się czerwona, a po chwili fioletowa" - napisał.

Kaszl Agata, wyrzuć to z siebie! - krzyczał mężczyzna do córki.

Ratownik medyczny zachował zimną krew. "Dziewczynka nie mogła wziąć najmniejszego oddechu. Nie było czasu do stracenia!" - wyjaśnił w poście.

Podszedłem do niej, chwyciłem ją mocno i mocno uderzyłem ją między łopatki. Po czwartym uderzeniu zobaczyłem jak niewielki kawałek winogrona wystrzela z jej gardła niczym z procy - dodał.

Przestraszona Agatka z całych sił wzięła jeden głęboki oddech, a potem kolejne. Emocje po trudnej akcji puściły i zaczęła płakać. "Ja poczułem ogromną ulgę. Wiedziałem, że uratowałem jej życie!" - podkreślił ojciec.

Tak pomożesz dziecku, które się zadławiło

Ratownik Tomasz Modrzewski udzielił też kilku wskazówek, jak się zachować, gdy widzimy dławiące się dziecko. "Każdy rodzic powinien wiedzieć, że w przypadku zadławienia trzeba mocno uderzać NASADĄ dłoni w okolice międzyłopatkową" - podał.

"Zwróć jednak uwagę na moją pozycję. Stoję z boku, lewą ręką utrzymuję ciało mojej córki. Mam pewną i stabilną pozycję. To bardzo ważne! Dlaczego? W wyniku postępującego niedotlenienia dziecko będzie słabnąć, aż w końcu straci przytomność!" - dodał i zamieścił zdjęcie.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić