Chwilę grozy przeżyli uczestnicy niedzielnej zabawy z okazji pierwszej komunii świętej w Srebrowie na Podlasiu. W jej trakcie doszło bowiem do niebezpiecznego incydentu z udziałem trzech psów.
Miały rzucić się na 6-letnią dziewczynkę, która bawiła się na pobliskim placu zabaw. Na skutek tego wydarzenia, dziewczyna musiała zostać przetransportowana do szpitala. Tam lekarz opatrzył powstałe wskutek ataku przez trzy psy rany.
Jak podaje lokalny portal myLomza, to jednak nie wystarczyło. Bardzo szybko ustalono bowiem, że żaden z atakujących psów nie miał szczepień przeciwko wściekliźnie. Dlatego też psy natychmiast odłowiono, a dziewczynkę skierowano na dodatkowe badania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Właściciel agresywnych psów był cały czas na miejscu
Sześcioletnia dziewczynka bawiła się na placu zabaw i podbiegły do niej trzy psy, które ją ugryzły. Właściciel psów był na miejscu. Dziewczynka została wraz z mamą przewieziona do szpitala przez karetkę pogotowia w celu opatrzenia obrażeń — poinformowała w rozmowie z Onetem oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Łomży Karolina Wojciekian.
Chociaż tym razem zakończyło się na niewielkich obrażeniach i sporym strachu wcale nie musiało tak być. Sprawę z Srebrowa obecnie bada policja, która ustali, czy popełniono wykroczenie.
Problem agresywnych zwierząt szczególnie dobrze widać w niewielkich miejscowościach czy wsiach. To właśnie tam nie brak "dzikich" psów, które zostały porzucone lub niedopilnowane przez właścicieli. W takich sytuacjach stanowią one ogromne zagrożenia zarówno dla ludzi, jak i innych zwierząt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.