Do tragedii doszło 8 maja ok. godz. 12:25 czasu lokalnego podczas misji treningowej. Amerykański korpus piechoty morskiej poinformował, że samolot MV-22B Osprey runął na pustynię w pobliżu Glamis w Kalifornii niedaleko granicy z Meksykiem. Wbrew początkowym doniesieniom, na pokładzie samolotu nie było materiałów radioaktywnych.
W wyniku katastrofy śmierć poniosło pięciu amerykańskich żołnierzy. US Marine Corps zgodnie ze swoją polityką nie ujawniło mediom tożsamości tragicznie zmarłych wojskowych. Gen. dyw. Bradford J. Gering w specjalnie opublikowanym oświadczeniu wyraził smutek wobec odejścia marines.
Opłakujemy stratę naszych marines w tym tragicznym nieszczęściu. Nasze serca są skierowane do ich rodzin i przyjaciół - powiedział gen. dyw. Bradford J. Gering.
Nie wiadomo, co konkretnie było przyczyną rozbicia się maszyny. Szczegóły wyjaśni śledztwo. Model MV-22B Osprey jest znany z dużej awaryjności. W ciągu ostatnich kilkunastu lat dochodziło do licznych katastrof z udziałem tych jednostek. Zginęło w nich co najmniej 47 osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.