Zdarzenie miało miejsce w niedzielę 11 września w miejscowości Tropie w powiecie nowosądeckim. Grupa pielgrzymów wybrała się rano do sanktuarium św. Pustelników Świerada i Benedykta, jednego z najstarszych kościołów w Małopolsce.
Szerszenie zaatakowały pielgrzymów
Do położonej nad brzegiem Dunajca świątyni prowadzi urokliwa leśna ścieżka. To właśnie tam wędrówka musiała zostać przerwana. Pielgrzymi natknęli się na pokaźne gniazdo szerszeni. Pobudzone obecnością ludzi owady przeszły do ataku.
Agresywne szerszenie pokąsały osiem osób. Na miejsce wezwano aż cztery zastępy straży pożarnej i cztery zespoły ratownictwa medycznego. Najdotkliwiej użądlonych zostało dwóch pielgrzymów, którzy musieli zostać przetransportowani do szpitala.
Po udzieleniu pomocy poszkodowanym strażacy pozbyli się gniazda agresywnych owadów z tłumnie uczęszczanej ścieżki do sanktuarium. Jak sami przyznają, interwencja była skomplikowana i niebezpieczna.
Akcja ekstremalnie trudna. Osiem osób poszkodowanych. Pomagało nam OSP Gródek nad Dunajcem, OSP Przydonica oraz zastęp JPG 1 Nowy Sącz oraz 4 zespoły ratownictwa medycznego - powiedział strażak z OSP Rożnów, cytowany przez "Gazetę Krakowską".
Czytaj także: Dramat na Jeziorze Foluskim. Ratownicy byli bezsilni
Szerszenie są teraz najbardziej agresywne
Szerszenie szczególnie aktywne są w okolicy września i października. To właśnie w tym okresie dochodzi do największej ilości użądleń. Owady te mają sporych rozmiarów żądło, którym wstrzykują jad ofierze. Reakcja organizmu na użądlenie szerszenia może być łagodna, ale może także mieć postać wstrząsu anafilaktycznego lub toksycznego.
Jeśli reakcja na ukłucie ma charakter miejscowy, miejsce wystarczy przemyć wodą z mydłem i stosować zimne okłady. Jeżeli jednak pojawią się niepokojące zmiany, takie jak silne zaczerwienienie i sączenie się ropy, może to oznaczać zakażenie. W takim wypadku należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.