Zuchwała kradzież miała miejsce w środę. 20-latek zauważył, że kierowca sportowego audi wysiadł na moment z samochodu, pozostawiając włączony silnik. Nie namyślając się długo, wskoczył za kierownicę i odjechał z piskiem opon.
Wykorzystał okazję i wskoczył do odpalonego samochodu. Zatrzymano go dopiero w Czechach
Właściciel Audi Q7 zaalarmował policję. Za złodziejem w pogoń ruszyło kilka patroli policyjnych i helikopter. Kierowca samochodu ani myślał się jednak zatrzymywać.
Złodzieja udało się aresztować dopiero 300 km od Landshut, w czeskich Lovosicach. Jak poinformowała policja, mężczyzna miał potrącić w Czechach pieszego.
Odnaleziono zaginioną 16-latkę z Polski. Mogła być w zmowie ze złodziejem
Funkcjonariusze odkryli, że w aucie poza 20-letnim złodziejem znajduje się także młoda dziewczyna. Okazało się, że zaginięcie 16-latki zgłoszono wcześniej w Polsce. Według doniesień, dziewczyna miała dobrze znać złodzieja auta.
Głos w sprawie zabrał rzecznik niemieckiej policji. Funkcjonariusz przyznał, że 16-latka mogła być w zmowie ze złodziejem i wsiąść do samochodu jeszcze w Landshut. Śledczy zajmują się badaniem okoliczności zdarzenia.
Czytaj także: Dzielnicowy Roku 2019 został złodziejem roku 2021
Obejrzyj także: Monachium: niemiecka policja w akcji