Do dramatycznego zdarzenia doszło około godziny 2 w nocy z czwartku na piątek. O tragedii poinformował czytelnik lokalnego portalu epoznan.pl w liście do redakcji.
Czytaj także: 3-latek na dworcu we Wrocławiu. Nagranie ku przestrodze
Urodziła martwe dziecko na chodniku
Kobieta miała zacząć rodzić na chodniku przy ulicy Poznańskiej. - Cała akcja wyglądała dramatycznie, a działo się to 50 m od szpitala Raszei – napisał świadek.
Zdarzenie potwierdził Eryk Matuszkiewicz ze szpitala im. Raszei. W rozmowie z epoznan.pl podał, że kobieta zaczęła rodzić w drodze do placówki. - Wybiegły do niej położne z naszego szpitala. Gdy pojawiły się na miejscu, dziecko już wisiało na pępowinie – powiedział.
Dziecko niestety urodziło się martwe. - Dziecko przyszło na świat przed czasem. Takie wcześniaki się ratuje, ale trudno mi powiedzieć obecnie, co się zadziało, że dziecko przyszło na świat martwe – dodał Matuszkiewicz.
Ciało noworodka trafiło do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok. Matka przebywa w szpitalu, jej życie nie jest zagrożone.