W Szkole Specjalnej nr 105 przy ulicy Nieszawskiej w Poznaniu w czwartek około godziny 13 doszło do groźnej sytuacji. Winda spadła nagle z drugiego piętra. W środku znajdowało się dwóch pracowników placówki.
Poznań. W szkole spadła winda
Zgłoszenie o wypadku potwierdził dyżurny wielkopolskich strażaków.
Z ulicy Nieszawskiej otrzymaliśmy zgłoszenie o upadku windy z drugiego piętra. W akcji wzięło udział 6 zastępów straży pożarnej. Lądował tam śmigłowiec LPR - poinfomował strażak w rozmowie z portalem "Poznań Nasze Miasto".
Obie osoby obecne w windzie podczas zdarzenia doznały obrażeń. Jedna ma uraz dolnych kończyn, druga doznała urazu kręgosłupa. Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala.
Akurat w tym momencie dwóch pracowników - nauczyciel i woźny - woziło książki do biblioteki. Winda się obsunęła i wezwano służby, które pojawiły się błyskawicznie. Szczęśliwie skończyło się na złamaniach - powiedziała Katarzyna Przybył, dyrektorka ZSS nr 105 w rozmowie z TVN24.
Dyrektorka zapewniła, że windy mają regularne przeglądy techniczne i nikt nie spodziewał się takiego incydentu. Policja i nadzór techniczny badają szczegółowe okoliczności zdarzenia, by ustalić, co dokładnie spowodowało upadek windy.