O krok od tragedii w Ostrowie Wielkopolskim. Maszynista pociągu relacji Wrocław Główny - Warszawa Gdańska zgłosił funkcjonariuszom Straży Ochrony Kolei, że na torach znajdują się osoby postronne.
Patrol SOK natychmiast udał się we wskazane miejsce. Mundurowi nie przypuszczali jednak, że przyjdzie im przeprowadzić tak dramatyczną interwencję.
Obok torów stała roztrzęsiona, 18-letnia dziewczyna. W ręku trzymała żyletkę. Sekundy zdecydowały o tym, że nie doszło do tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młoda kobieta podcięła sobie żyły i chciała rzucić się pod pociąg. Jak opisano w komunikacie SOK, dziewczyna biegła w stronę rozpędzonej lokomotywy. Mundurowi zdołali ją powstrzymać w ostatniej chwili.
18-latka silnie krwawiła
Gdy funkcjonariusze SOK ściągnęli 18-latkę z torów, dziewczyna silnie krwawiła.
Funkcjonariusze natychmiast udzielili jej pomocy przedmedycznej zakładając na rany opatrunek uciskowy oraz zatamowali krwawienie z nosa. Szybka pomoc doprowadziła do uratowania ludzkiego życia — czytamy w komunikacie SOK.
18-latka trafiła pod opiekę lekarza. Nie wiadomo, co doprowadziło młodą kobietę do tak desperackiego kroku.
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i masz myśli samobójcze, pamiętaj, że na terenie całego kraju możesz zwrócić się o pomoc do dyżurujących psychologów i specjalistów.
Młodzi ludzie, którzy przeżywają trudności wpływające na zdrowie psychiczne, mogą skorzystać z bezpłatnego telefonu zaufania Rzecznika Praw Dziecka, dzwoniąc pod numer 800 12 12 12 (alternatywą jest czat internetowy, który nie wymaga logowania ani rejestracji). A to bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123.
Pamiętaj, że prośba o pomoc w kryzysowej sytuacji nie jest wstydem. Osoby kontaktujące się ze specjalistami mają zapewnioną dyskrecję i anonimowość.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.