Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dramatyczne statystyki Kościoła. Kryzys powołań. Ksiądz komentuje

1484

Z roku na rok dramatycznie spada liczba powołań w Kościele Katolickim. Seminaria świecą pustkami. W tym roku tylko 242 kleryków zacznie naukę w seminariach diecezjalnych, podaje eKAI. To spadek o aż 20 proc. względem roku 2020...

Dramatyczne statystyki Kościoła. Kryzys powołań. Ksiądz komentuje
Papież Franciszek (Getty Images, Franco Origlia)

W Kościele brakuje księży. Mało tego - brakuje także powołań, a więc duchownych, którzy w przyszłości mieliby sprawować funkcje kościelne i wychowywać w wierze kolejne pokolenia Polaków, coraz bardziej niechętnych do wiary i nieufających instytucji Kościoła Katolickiego.

W seminariach diecezjalnych w roku 2021 naukę rozpocznie zaledwie 242 kleryków. W zakonach jest ich o ponad połowę mniej, bo 114. Razem więc jest to niewielka liczba 356 przyszłych duchownych, nie mówiąc już o tym, że zapewne część z nich stwierdzi z czasem, że seminarium "to nie to" i po drodze odejdzie.

W roku 2020 było to 441 chętnych. Spadek? O ok. 20 proc. w ciągu roku.

W Polsce kryzys powołań jest ogromny. Co jest tego powodem? W rozmowie z eKAI ks. dr Piotr Kot postanowił spróbować odpowiedzieć na to pytanie.

Kościół Katolicki przeżywa ogromny kryzys powołań. Powód?

Co jest powodem zmniejszenia się liczby powołanych? Dlaczego tak wielu młodych ludzi nie chce dołączyć do zakonów czy to dominikanów, czy jezuitów - dwóch najpopularniejszych zakonów w Polsce? Dlaczego tak mała liczba mężczyzn chce swoje życie poświęcić na bycie wikariuszem w parafii? Przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych twierdzi, że młodzi ludzie mogą mieć różne "opory".

Czasami oceniają siebie za niegodnych lub niezdolnych do takiego życia. Za tym mogą się kryć trudne historie w przeszłości: brak odpowiednich wzorców w domu rodzinnym, wczesne uzależnienia, problemy osobowościowe, a także zaburzenia tożsamości.

"Inni mają opory, żeby pójść za głosem powołania, bo wokół nich jest utrwalany negatywny obraz Kościoła i kapłaństwa. Obecnie ten czynnik jest wzmocniony przez kryzys związany z nadużyciami seksualnymi".

Jest jeszcze inny czynnik. Młodzi ludzie we współczesnym świecie mają silne tendencje indywidualistyczne. Kariera, samorealizacja, kultura eventowa, a do tego hiperindywidualizm w przeżywaniu wiary. Żyjąc taką logiką, trudno o podjęcie decyzji o poświęceniu własnego życia dla innych. To bowiem zawsze prowadzi do jakiegoś ograniczenia, do rezygnacji z własnych dążeń, a czasami do konieczności korekty sposobu myślenia - komentuje ks. dr Piotr Kot dla eKAI.
Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić