Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Kamil Różycki | 

Dramatyczne ustalenia policji. Tak matka znęcała się nad noworodkiem

Sprawą 22-dniowego noworodka z Gorzowa Wielkopolskiego w marcu żyła cała Polska. Z poważnymi obrażeniami dziecko trafiło do tamtejszego szpitala, gdzie lekarze natychmiast zaczęli coś podejrzewać. Obecnie prokuratura zmieniła zarzuty i o spowodowanie śmierci oskarżyła matkę dziecka.

Dramatyczne ustalenia policji. Tak matka znęcała się nad noworodkiem
Powraca temat przemocy wobec 22-dniowego dziecka z Gorzowa (Google Maps, Pixabay, Pexels)

O sprawie 22-dniowego Mateusza w mediach zrobiło się głośno pod koniec marca. Wtedy trafił on do Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim z powodu znacznego osłabienia.

Wraz z prowadzeniem badań lekarze zaczęli nabierać jednak coraz więcej wątpliwości. U noworodka wykryto bowiem liczne obrażenia ciała i zauważono, że był on najprawdopodobniej ofiarą przemocy domowej. Z tego powodu do szpitala wezwana została policja, która aresztowała jego rodziców, stawiając im zarzuty znęcania się nad dzieckiem.

W wyniku odniesionych obrażeń i znacznego osłabienia wynikającego z głodzenia dziecko zmarło. Jak podaje "Fakt" przeprowadzona 5 kwietnia sekcja zwłok wykazała, że miało ono poważne obrażenia czaszkowo-mózgowe oraz krwiaka na dnie oka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pod prąd na S7. Potężny mandat i badania lekarskie dla 79-latka

Zmiana zarzutów w sprawie zabójstwa 22-dniowego Mateusza

Teraz za sprawą zgromadzonych opinii biegłych śledczy postanowili dokonać zmiany zarzutów, jakie były postawione parze rodziców. Na śmierć dziecka bezpośredni wpływ miała mieć jego matka, która fizycznie znęcała się nad dzieckiem. Ojcu Mateusza postawiono zarzut nieudzielenia mu pomocy.

W toku prowadzonego śledztwa ustaliliśmy, że Nikola G. od 9 do 26 marca znęcała się nad synem w ten sposób, że potrząsała noworodkiem, podrzucała nim i zasłaniała mu usta. W ten sposób spowodowała obrażenia ciała w postaci złamania trzonu kości lewej ramiennej, wylewów krwawych do siatkówki obu gałek ocznych oraz ciężkich obrażeń działa w postaci krwiaka podtwardówkowego, powikłanego obrzękiem i śmiercią mózgu — powiedział portalowi gorzowianin.com prokurator Andrzej Bogacz z Prokuratury Rejonowej w Gorzowie.

Matka dziecka nie zgadza się z postawionymi zarzutami, za które grozi jej od 5 lat do nawet dożywocia spędzonego za kratami. W przypadku ojca wyrok ten maksymalnie może wynieść 5 lat pozbawienia wolności.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić