Dramatyczny finał libacji alkoholowej. 50-latek zadźgał swoją żonę?

Mundurowi zatrzymali 50-letniego mieszkańca powiatu sieradzkiego. Jest on podejrzany o zabójstwo żony i usiłowanie zabójstwa znajomego. Tragedia miała miejsce w mieszkaniu małżonków w gminie Błaszki podczas libacji alkoholowej.

50-latek w rękach policji 50-latek w rękach policji
Źródło zdjęć: © Policja

18 października po godzinie 21:00 do dyżurnego sieradzkiej komendy dotarło koszmarne zgłoszenie. Wynikało z niego, że mężczyzna zaatakował żonę przy pomocy noża.

Pod wskazany adres natychmiast zostali skierowani policjanci z miejscowego komisariatu. Powiadomiono również służby medyczne. W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze zastali leżącą na łóżku kobietę z widocznymi ranami brzucha. Był tam również zgłaszający, który posiadał obrażenia klatki piersiowej. Napastnik przebywał w kuchni, gdzie policjanci ujawnili zakrwawione noże. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu pracowali błaszkowscy policjanci wspierani przez śledczych z sieradzkiej komendy oraz technika kryminalistyki - informuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka na stronie internetowej lodzka.policja.gov.pl.

Dom dla samodzielnych mam. Mamy nagranie ze środka

W mieszkaniu przeprowadzono oględziny i zabezpieczono szereg śladów. Ustalenia policjantów pozwoliły na odtworzenie zdarzeń poprzedzających tragedię.

Podczas libacji alkoholowej pomiędzy jej uczestnikami doszło do awantury. Nagle 50-latek zadał nożem kilka ciosów swojej żonie, po czym zaatakował również znajomego. 48-letnia kobieta oraz 41-letni mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafili do szpitala. Niestety, mimo wysiłku lekarzy, kobieta zmarła. Ranny mężczyzna nadal przebywa pod opieką medyczną - dodaje Kulawiecka.

Tragiczny finał libacji. Co grozi 50-latkowi?

50-letni nożownik został już zatrzymany i przewieziony do komendy. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,7 promila alkoholu.

Podejrzany usłyszał prokuratorskie zarzuty zabójstwa oraz usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu, po uwzględnieniu wniosku Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna był wcześniej notowany przez policję - przekazuje policjantka.
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę