W Tarnowskich Górach doszło 13 września do nietypowego wypadku. Maszynista kolejki wąskotorowej otrzymał od członka składu informację o leżącej w okolicy torowiska osobie. Została podjęta próba hamowania, jednak mimo wszystko leżący został przejechany.
Przejechaną osobą okazał się 27-latek. Mężczyzna trafił do szpitala z obrażeniami ciała. Okazało się, że mieszkaniec Rudy Śląskiej był pijany. Miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Poszkodowany najprawdopodobniej zasnął na torowisku, a jego stan nie pozwolił mu na usłyszenie nadjeżdżającej kolejki. Policjanci będą ustalać dokładny przebieg zdarzenia.
Policja ostrzega innych w wydanym komunikacie i przypomina. Nie należy poruszać się po torowisku. Założenie, że zawsze zdąży się z niego zejść przed pociągiem, jest błędne. Droga hamowania składu jest trzynastokrotnie dłuższa od drogi hamowania samochodu.