Drony są niezbędnym wyposażeniem każdej armii podczas współczesnych konfitów militarnym. Widać to w Ukrainie. Codziennie pojawiają się nowe materiały wideo ze skutecznej likwidacji rosyjskich oddziałów lub sprzętu militarnego. Te stosunkowo tanie urządzenia są wyjątkowo wdzięczne w obsłudze. I śmiercionośne, o czym regularnie przekonują się rosyjscy żołdacy.
Ale Rosjanie nie gęsi i też swoje drony mają. Zaopatrują się w nie także w Iranie. Drony Shahed są stosunkowo drogie. Jedno urządzenie kosztuje ok. 50 tysięcy dolarów. W poszukiwaniu oszczędności dała o sobie znać rosyjska pomysłowość.
Czytaj również: To był moment, Rosjanie byli bez szans. Wszyscy zginęli
Rosjanie wpadli na pomysł... przewodowych dronów na kablu światłowodowym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakiś czas temu Serhij Flash pisał o "dziwnym rosyjskim dronie FPV" który został zauważony na froncie. Dzięki pomocy Magyara udało się "zdobyć" takiego drona i po wstępnych badaniach okazało się, że sterowany jest on za pomocą... światłowodu (miał przymocowaną szpulę z 10km światłowodu) - podał w poście na platformie X(Twitter) Technicznybgp.
Autor posta wymienia też plusy i minusy takiego "innowacyjnego" rozwiązania. Dobrej jakości kabel to podstawa, gorzej wtedy ze sterownością.
Plusem takiego rozwiązania jest całkowita odporność na WRE, a minusem — praktycznie zerowa manewrowość (inaczej zrywa się on)" - czytamy w poście
WRE, czyli z angielskiego "electronic warfare", to sprzęt do walki elektronicznej. Chodzi o zakłócanie sygnału i uniemożliwienie ataku poprzez impuls elektromagnetyczny. Przewodowy dron zdaje się być na ten rodzaj ataku odporny. Nie uchroni się jednak przed przecięciem kabla...
Czytaj też: Dron za sto dolarów niszczy czołg za miliony
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.