Profesor Roger Kirby z Królewskiego Towarzystwa Medycznego zareagował na wypowiedź Borisa Johnsona. Premier Wielkiej Brytanii przyznał, że druga fala koronawirusa może nadejść nawet w ciągu kolejnych dwóch tygodni.
Koronawirus: druga fala pandemii COVID-19 uderzy w młodych ludzi
Profesor Roger Kirby ostrzegł, że druga fala pandemii może przebiegać w odmienny sposób od pierwszej. Wskazał, że m.in. w Hiszpanii pojawiły się oznaki wskazujące na kolejne uderzenie COVID-19.
Przeczytaj także: Koronawirus odradza się w Europie. Ostrzeżenie WHO
Do tej pory koronawirus stanowił największe zagrożenie dla osób obciążonych przewlekłymi schorzeniami i w starszym wieku. Jednak Kirby uważa, że w trakcie drugiej fali COVID-19 bardziej zagrożeni będą młodzi ludzie. Jak argumentował profesor, właśnie taki scenariusz miała pandemia grypy hiszpanki w latach 1918-1920.
"Mirror" podaje, że pierwsza fala grypy hiszpanki dotknęła głównie osoby starsze i przewlekle chore. W sierpniu 1918 roku przypuszczano, że pandemia już się skończyła. Jednak wirus zdążył zmutować w nowy szczep tak, by stać się większym zagrożeniem dla młodszych pacjentów.
Nadchodzi zima i prawie na pewno nadchodzi druga fala tego wirusa. To, co widzieliśmy w 1918 roku, to mutacja wirusa, a druga fala różniła się od pierwszej i dotknęła inną grupę ludzi – szczególnie młodszych – wyjaśnił profesor Roger Kirby w wywiadzie dla BBC.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.