Na szczęście dla tych szczeniąt, wszystko skończyło się dobrze. Dryfujące w morzu szopy zauważyli ukraińscy wojskowi. Wyciągnęli je do swojej łodzi i przewieźli do bezpiecznych rejonów obwodu chersońskiego.
Żołnierze uratowali szopy
Tam postanowili zgłosić się do zoo w Odessie - najbliższego dużego ogrodu zoologicznego.
Jego pracownicy szybko zareagowali i sami pojechali po odbiór szopów. 13 czerwca zwierzęta były już bezpieczne, w Odessie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są goście z regionu Chersonia. Wyjechaliśmy poza miasto, zabraliśmy od naszych żołnierzy małe zwierzęta przypominające szopy, które zabrali z pływających wysp na morzu - pisze odeskie zoo na Facebooku.
Kolejne ofiary wysadzenia tamy
Pracownicy zoo twierdzą, że wojskowi uratowali życie zwierząt. Szczenięta mogły dryfować po wodzie nawet przez kilka dni, a w okolicy nie było żadnego śladu ich rodziców. Najprawdopodobniej stali się kolejnymi ofiarami bestialskiego ataku Rosjan.
Przyrodnicy alarmują, że w obwodzie chersońskim ginie coraz więcej zwierząt przez wysadzenie zapory Kachowskiej Elektrowni Jądrowej. W regionie działają grupy ratownicze, które wyciągają m.in. bezpańskie psy i koty.
Czytaj także: Plaża w Odessie. Na ich widok chwycił za telefon
Ekobójstwo w Ukrainie
Obserwatorzy na Ukrainie i poza jej granicami podkreślają, że katastrofa może spowodować zniszczenie siedlisk wielu gatunków zwierząt.
W okupowanej Nowej Kachowce pod wodą znalazł się miejscowy ogród zoologiczny. W Odessie morze wyrzuca ciała kolejnych zwierząt z obwodu chersońskiego.
W nocy z poniedziałku na wtorek rosyjskie wojska wysadziły w powietrze zaporę na Dnieprze w okupowanej Nowej Kachowce na południu Ukrainy.
Zniszczenie obiektu spowodowało tak znaczące uszkodzenia całej hydroelektrowni, że - według strony ukraińskiej - nie nadaje się już do odbudowy.
Miasta pod wodą
Zapora tworzyła dotychczas Zbiornik Kachowski na Dnieprze, rozciągający się na długość około 240 km.
Pod wodą znalazł się Chersoń i małe miejscowości na prawym brzegu Dniepru, a także miasta w okupowanej przez Rosję wschodniej części Chersońszczyzny, m.in. Nowa Kachowka i Oleszki.
Według szacunków Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS), ewakuowano ponad 1,3 tys. osób z zachodniego brzegu Dniepru. Podtopionych jest tam 13 miejscowości i niemal 300 domów.