W niedzielę wieczorem 4 lutego 2024 roku prezydent Andrzej Duda wylądował w stolicy Kenii - Nairobi. Program tej szeroko-zakrojonej zagranicznej wizyty przewiduje między innymi rozmowy dwustronne z prezydentami Kenii, Rwandy i Tanzanii. Nie zabraknie też for gospodarczych oraz spotkań z przedstawicielami Polonii.
Czytaj więcej: Banaś o Sasinie: Tylko winny się tłumaczy
Jak przypomina Polska Agencja Prasowa, jeszcze przed wylotem z Polski Duda wyraźnie podkreślał, że zasadniczy cel wizyty we wschodniej Afryce to promocja nie tylko Polski, ale i polskiego biznesu. Podał również, iż dojdzie tam do podpisania aż dziewięciu umów bilateralnych.
Wśród celów politycznych Andrzej Duda wskazał zaś, że jego wizyta w tych rejonach będzie miała za zadanie przekazać afrykańskim przywódcom, jak dokładnie kształtuje się obecna sytuacja polityczna w Europie, a także nakreślić trudny temat rosyjskiego zbrojnego ataku na Ukrainę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duda w Kenii. Internauci dostrzegli pewną zmianę
Cała podróż prezydenta Dudy jest systematycznie dokumentowana w mediach społecznościowych na stronie Kancelarii Prezydenta.
Czytaj więcej: Tak wygląda Rynna Śmierci na Śnieżce. Zabrała dwóch Polaków
W poniedziałek, 5 lutego br. zamieszczono na tym profilu w serwisie X (dawniej Twitter) przemówienie Andrzeja Dudy w trakcie Polsko - Kenijskiego Okrągłego Stołu Gospodarczego. Tym, na co od razu zwrócili uwagę czujni internauci, jest język, w jakim wypowiada się Duda. Prezydent postawił bowiem na język polski, a nie jak dotychczas - angielski.
Wielu z użytkowników nie kryło ironii. - Dobrze, że po kenijsku nie mówi - żartowała jedna osoba. - Jestem zaskoczony jak pan dobrze mówi na wyjeździe zagranicznym! Brawo - drwiła kolejna. - Prezydent nie mówi po angielsku i robi pauzy, żeby pomóc tłumaczowi, jednak się uczy - wskazywała następna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.