W czwartek, 8 lutego, wieczorem Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina i Rosja dokonały kolejnej wymiany jeńców wojennych. Do kraju powróciło 100 żołnierzy, z których większość to obrońcy Mariupola.
Kolejnych 100 Ukraińców w domu, w Ukrainie. Gwardia Narodowa, Straż Graniczna, ZSU (Siły Zbrojne Ukrainy). Większość to obrońcy Mariupola - przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Prezydent Ukrainy zapewnił również, że prowadzone są dalsze działania na rzecz uwolnienia kolejnych osób, którzy są więzieni w rosyjskich obozach. "Wszyscy są naszymi ludźmi. Wszyscy znów są na ziemi ojczystej. Działamy na rzecz każdej osoby (przetrzymywanej w niewoli - przypis red.) i nie zatrzymamy się, dopóki ich wszystkich nie odzyskamy" - oświadczył Wołodymyr Zełenski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do wcześniejszej wymiany jeńców doszło 31 stycznia. Wówczas na Ukrainę wróciło 207 przetrzymywanych przez Rosję obywateli. Dodajmy, że w tej grupie znajdowali się zarówno wojskowi, jak i cywile, których pojmali w 2022 roku okupanci.
Dwa lata spędził w rosyjskiej niewoli. Wygląda jak wrak
Ukraiński komentator wojenny, mieszkający w USA Igor Sushko udostępnił zdjęcie jednego z obrońców Mariupola, który blisko dwa lata spędził w niewoli. Choć lepiej napisać, że w rosyjskim obozie koncentracyjnym.
To właśnie rosyjscy faszyści robią z ludźmi. Ukraiński jeniec wojenny z Mariupola Wołodymyr Cema-Bursow spędził prawie dwa lata w rosyjskich obozach koncentracyjnych, zanim został wymieniony w zeszłym miesiącu. Stracił 38 kg - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) Igor Sushko.
Przypomnijmy, że w maju 2022 roku, po blisko trzech miesiącach heroicznych walk w oblężonym bastionie w zakładach Azowstal - znajdujących się na terenie Mariupola w obwodzie donieckim - obrońcy miasta wpadli w ręce rosyjskich sił i trafili do niewoli. Ich walka stała się symbolem ukraińskiego oporu, tak w Kijowie, jak i w Moskwie.
Rosjanie poprzysięgli srogą zemstę żołnierzom z Mariupola i jak widać, słowa dotrzymali.
Czytaj również: Dowodzi ukraińską armią i ma związki z Rosją. Ujawnili zdjęcia