Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.
Władimir Putin, przywódca Rosji, w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej, wyraził przekonanie, że wojna na Ukrainie może zakończyć się w ciągu dwóch miesięcy. Warunkiem jest brak pomocy wojskowej dla Kijowa ze strony zachodnich sojuszników. Putin podkreślił, że Ukraina nie przetrwa bez wsparcia finansowego i amunicji
W ten sposób rosyjski prezydent skomentował decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o zawieszeniu programów pomocy zagranicznej na 90 dni. Sekretarz stanu USA Marco Rubio ogłosił zamrożenie niemal wszystkich programów pomocy zagranicznej. Mimo to, prezydent Ukrainy zapewnił, że pomoc wojskowa ze strony USA nie została wstrzymana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin zadeklarował gotowość do negocjacji w sprawie zakończenia konfliktu, jednak podkreślił brak woli ze strony Kijowa do podjęcia rozmów bez udziału Wołodymyra Zełenskiego. Rosyjski przywódca uważa, że prezydent Ukrainy pełni swój urząd nielegalnie i sugeruje, że zgonie z konstytucją, rozmowy powinien prowadzić przewodniczący parlamentu Ukrainy - dodaje "Fakt".
Właśnie tego chce Putin – uczynić z Ukrainy państwo upadłe, które nie ma nic do powiedzenia - przekonuje w mediach społecznościowych ukraiński polityk Anton Heraszczenko. - Jeśli pozwoli mu się wygrać, spróbuje udowodnić, że inne państwa są "nielegalne". Putina trzeba powstrzymać i ustanowić trwały pokój. Wszelkie inne scenariusze są zbyt niebezpieczne - dodał.
Putin w swojej wypowiedzi stwierdził również, że gdyby Ukraina wycofała wojska z obwodu donieckiego i ługańskiego, to nie doszłoby do wojny. Donald Trump przekonywał w kampanii wyborczej, że konflikt uda mu się zakończyć w 24 godziny. Tak się jednak nie stało. Brytyjski dziennik "The Independent" twierdzi, że prezydent Stanów Zjednoczonych dał sobie czas do wiosny. Jednocześnie Trump miał ostrzec Putina przed kontynuacją ataków i zapewnił, że może dostarczać Ukrainie kolejną broń.
Czytaj więcej: Skończyła zakupy w Lidlu. Za wycieraczką czekał taki liścik
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.