Z relacji policji wynika, że oszuści, wykorzystując fałszywe tożsamości, przekonali pokrzywdzone o działaniach mających na celu rozbicie zorganizowanej grupy hakerów lub złodziei. By osiągnąć ten cel, nakłonili seniorki do przekazania swoich kart do bankomatu wraz z kodami PIN, a w jednym przypadku również do przekazania znacznej sumy gotówki.
W trakcie rozmów oszuści przekonywali seniorki, że pracują nad tym, aby rozpracować szajkę hakerów lub osób okradających ludzi z pieniędzy i w ten sposób nakłonili pokrzywdzone do przekazania kart do bankomatu i kodu PIN, a w jednym z przypadków dodatkowo gotówki – informuje asp. sztab. Anetta Potrykus z policji w Wejherowie.
Zgłoszenia o oszustwach dotarły do policji z dwóch różnych źródeł, jednak sposób działania sprawców był identyczny. W jednym z przypadków oszuści uzyskali dostęp do konta bankowego jednej z seniorek, namówili ją do przekazywania kodów umożliwiających wypłatę pieniędzy oraz do skorzystania z kredytu gotówkowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Druga pokrzywdzona została poinformowana telefonicznie o rzekomym oszustwie, przez naciągaczy podających się za funkcjonariuszy policji. Ostatecznie kobieta wykonała kilkukrotne wypłaty po 20 tys. złotych, które pozostawiła w umówionych miejscach, m.in. w betonowym koszu na śmieci.
Czytaj także: Budowlaniec oszukiwał klientów. Po 12 latach się doigrał
Policja apeluje o zachowanie ostrożności
Oficerka prasowa wejherowskiej policji podkreśla znaczenie ostrożności, szczególnie w przypadku seniorów. Przypomina, że żaden funkcjonariusz publiczny ani przedstawiciel instytucji nie będzie prosił o przekazywanie danych osobowych, haseł do kart lub uczestniczenia w tajnych akcjach. Apeluje również o nieudostępnianie takich informacji oraz o zachowanie czujności.
Czytaj także: "Oszustwo nigeryjskie". Kobieta straciła 20 tys. złotych
W odpowiedzi na rosnącą liczbę oszustw policja apeluje do seniorów oraz ich rodzin o zachowanie ostrożności wobec prób kontaktu telefonicznego od rzekomych przedstawicieli służb.