Dwie seniorki w przedszkolu w Krakowie. Interweniowała policja

Na terenie jednego z krakowskich przedszkoli zarządzono wycinkę drzew. Dwie starsze mieszkanki okolicznych bloków nie zgadzały się z tą decyzją i w obronie drzew protestowały na placu zabaw. Specjalne zabezpieczenia chroniące dzieci utrudniły im wyjście, więc seniorki zgłosiły policji, ze są wiezione w przedszkolu.

wycinka drzew/ zdjęcie ilustracyjnewycinka drzew/ zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © pexels

Podczas gdy na krakowskich Grzegórzkach wjechały piły by usunąć stare drzewa z terenu przedszkola, dwie seniorki mieszkające tuż obok zdecydowały się na dość radykalny ruch.

Jak opisuje "Gazeta Wyborcza", kobiety chciały ochronić drzewa przed wycinką i w ramach protestu przyszły na plac zabaw zlokalizowany tuż obok ich domu.

By zapobiec usunięciu drzew powiadomiły media i zatrzasnęły się na terenie przedszkolnego ogródka. Twierdziły, że na osiedlu "chcą im zrobić Saharę". I jak tłumaczyły w rozmowie z Gazetą:

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dlaczego lasy są trendy? Bo mają wielki wpływ na stan klimatu!

Te drzewa dawały nam wszystkim cień, tak potrzebny w upały. A teraz zrobili nam na osiedlu Saharę. Mamy tu betonową pustynię. Przecież to bezmyślne!

Mimo desperackich ruchów starszych pań, które zatrzasnęły się na placu zabaw dla dzieci i na pomoc wezwały policję drzew nie udało się uratować przed wycięciem.

Wbrew temu co twierdziły seniorki, dyrekcja przedszkola miała niezbędne zgody, a stare spróchniałe drzewa mogły zagrażać bezpieczeństwu dzieci bawiących się w ogródku. Kobiety zaalarmowały jednak Zarząd Zieleni Miejskiej, Straż Miejską i media.

Na koniec nie mogły wydostać się z ogródka, bo ten wyposażony był w specjalne zabezpieczenia utrudniające dzieciom samodzielne opuszczenie terenu.

Dyrektorka przedszkola podkreśla, że miasto zobowiązało ją do posadzenia nowych drzew w miejsce wyciętych i nie zamierza się uchylać od tego obowiązku.

Osoby te były wobec mnie agresywne i obrażały mnie. Dopiero straży miejskiej jakoś udało się w końcu je wyprosić z terenu przedszkola - komentowała w rozmowie z gazetą dyrektorka Anna Kaczmarczyk-Korzonek.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Od trzech lat walczy z rakiem. Dramatyczny apel syna przed świętami
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Tragedia w Biedronce. Mężczyzna nagle chwycił się za serce
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Na drodze leżał mężczyzna. Sierżant nie wahał się ani chwili
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania
Zatrzymał się oplem. Podłożył ogień. Trwają poszukiwania