oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Dziennikarka CNN przerwała wywiad. Wściekła się. Poszło o Trumpa

107

Prezenterka CNN nie kryła oburzenia. Wystarczyło kilka słów rzeczniczki prasowej Donalda Trumpa, żeby dziennikarka przerwała wywiad. Mina Kasie Hunt mówi wszystko.

Dziennikarka CNN przerwała wywiad. Wściekła się. Poszło o Trumpa
Dziennikarka CNN przerwała wywiad. Wściekła się. Poszło o Trumpa (Twitter)

Prezenterka CNN Kasie Hunt przerwała wywiad z rzeczniką Trumpa po tym, jak zaczęła atakować Jake’a Tappera i Danę Bash, którzy poprowadzą czwartkową debatę Joe Bidena i Donalda Trumpa.

Podczas wywiadu krajowa sekretarz prasowa kampanii Trumpa Karoline Leavitt powiedziała, że ​​były prezydent "świadomie wkracza we wrogie środowisko CNN, z moderatorami debaty, którzy przez ostatnie osiem lat jasno wyrażali swoje opinie na jego temat i przygotowywali stronnicze relacje na temat prezydenta".

Hunt, słysząc mocne oskarżenia pod adresem swoich kolegów, nie zamierzała milczeć. Dziennikarka oświadczyła, że jej redakcyjni koledzy "sprawdzili się jako profesjonaliści, relacjonując kampanie i przeprowadzając wywiady z kandydatami ze wszystkich stron". Następnie zauważyła, że ​​"jeśli atakujesz moderatorów, zwykle przegrywasz".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kto stoi za decyzją Kongresu? "Odłóżmy na półkę bajki, że Duda"

Hunt podjęła próbę powrotu do tematu przygotowań do debaty Trumpa, ale Leavitt nadal atakował Tappera. Powiedziała, że ​​"wygooglowanie Jake’a Tappera i Donalda Trumpa zajmuje około pięciu minut i można zobaczyć, że Jake Tapper konsekwentnie…". Dziennikarka CNN nie dała Levitt dokończyć zdania, grożąc, że wywiad zostanie zakończony, jeśli nie wrócą do tematu.

Jeśli w dalszym ciągu będziesz atakował moich kolegów, przerwiemy ten wywiad — powiedziała stanowczo Hunt.

Na zapowiedziach się nie skończyło

Mimo upomnienia Leavitt próbowała udowadniać, że prowadzący czwartkową debatę nie sprzyjają Trumpowi. - Stwierdzam fakty, które twoi koledzy twierdzili w przeszłości... - powiedziała po raz kolejny rzeczniczka Trumpa.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Hunt zdecydowała się zakończyć na tym ich rozmowę. Podziękowała Leavitt za obecność i zapewniła, że jest mile widziana w programie, jeśli będzie chciała mówić na temat, a nie podważać profesjonalizm jej kolegów. Nieco później Kasie Hunt zamieściła na portalu X post odnoszący się do wywiadu.

Przychodzisz do mojego programu, szanujesz moich kolegów. Koniec. Nie obchodzi mnie, po której stronie stoisz, jak wyraźnie pokazują moje osiągnięcia — napisała.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić