Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Dziennikarka potrącona przez auto. Nie żyje. Sprawca zbiegł

42

Policja Wielkopolska apeluje do wszystkich świadków wypadku, aby zgłaszali się na komendę. Mężczyzna, który potrącił dziennikarkę, jechał niebieskim autem drogą między Budzyniem a Wągrowcem. Po wypadku zbiegł.

Dziennikarka potrącona przez auto. Nie żyje. Sprawca zbiegł
Nie żyje dziennikarka Anna Karbowniczak. (Facebook, Anna Karbowniczak)

Nieopodal wsi Brzekiniec doszło do śmiertelnego potrącenia 35-letniej dziennikarki portalu Chodzież! Nasze Miasto. Anna Karbowniczak przejeżdżała tamtędy ulicą rowerem szosowym.

Policja wie, że sprawca najprawdopodobniej jechał niebieskim oplem vivaro lub renaultem traficiem. Oba te auta są bardzo podobne, trudno odróżnić je od siebie na pierwszy rzut oka. Poniższe zdjęcia, udostępnione przez policję, pokazują dokładnie, o jakie maszyny chodzi.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Policja prosi wszystkich świadków zdarzenia o zgłoszenie się albo bezpośrednio do KPP w Chodzieży, albo telefonicznie. Zdecydowano się uruchomić specjalny numer kontaktowy: 694088659.

Komendant policji w Chodzieży obiecuje nagrodzić osobę, która pomoże w śledztwie. Osoba ta musi jednak dysponować informacjami, które pomogą namierzyć sprawcę.

Policja z Wielkopolski zwraca uwagę, że auto, które jest poszukiwane, ma najprawdopodobniej wyraźne ślady wypadku na karoserii. Samochód uderzył w rowerzystkę przednią, prawą stroną nadwozia. Oznacza to, że ślady po wypadku powinny pozostać na "zderzaku, pokrywie silnika, przedniej szybie i prawym lusterku".

Zobacz także: Karambol na A2. W Łódzkiem zderzyło się pięć aut, trzy osoby są ranne
Autor: HNM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić