Przykre wieści przekazała w niedzielę "Gazeta Wrocławska". Krzysztof Kucharski odszedł w piątek 9 września w wieku 75 lat.
Odszedł nasz przyjaciel, świetny dziennikarz i po prostu dobry człowiek - napisała redakcja lokalnej gazety w poruszającym poście na Facebooku.
Odszedł znany wrocławski dziennikarz i krytyk teatralny
Kucharski był dziennikarzem zajmującym się przede wszystkim tematami związanymi z szeroko pojętą kulturą, a szczególnie teatrem. Ta dziedzina sztuki zafascynowała go już na studiach. Poświęcał się wówczas pisaniu scenariuszy, tworzeniu scenografii, spełniał się także w roli reżysera.
Jego przygoda z dziennikarstwem rozpoczęła się w latach 70. kiedy kolega poprosił go o zrecenzowanie spektaklu. W 1972 roku rozpoczął pracę dla "Gazety Robotniczej", a później "Gazety Wrocławskiej". Pisanie tak bardzo przypadło mu do gustu, że zajmował się tym przez kolejne ponad 30 lat.
Kucharski był również pasjonatem kuchni. Prowadził "Kucharski brulion Kucharskiego", w ramach którego publikował felietony o tematyce kulinarnej. Zajmował się też organizowaniem festiwali teatralnych i zasiadał w ich jury.
Czytaj także: Nielegalny biznes Anny German. Robili to również inni
W 2003 roku Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Dolny Śląsk i Syndykat Dziennikarzy Polskich przyznały Kucharskiemu zaszczytny tytuł Dziennikarza Roku, Nagrodę im. Tadeusza Szweda.
Hołd zmarłemu komentatorowi teatralnemu oddano na profilach wielu teatrów, z którymi współpracował. "Zmarł nasz przyjaciel" - napisał zespół Teatru Kalambur.
Nie żyje Krzysiek Kucharski, wielki Przyjaciel Teatru Modrzejewskiej z Legnicy. Napisał o nas wiele dobrych, ale też krytycznych słów. Wszystkie były bardzo ważne... - czytmay z kolei na facebookowym fanpage’u Teatru Modrzejewskiej.