Miłosz Kłeczek zdobył swoją popularność za sprawą pytań, które zadawał Donaldowi Tuskowi. O dziennikarzu TVP Info zrobiło się szczególnie głośno, kiedy ten chciał za wszelką cenę otrzymać od lidera PO odpowiedź na temat Sławomira Nowaka. To właśnie wtedy stwierdził, że myślał, iż polityk "reprezentuje wyższy poziom".
Brak profesjonalizmu był zarzucany dziennikarzowi TVP niejednokrotnie. We wrześniu bieżącego roku Rada Etyki Mediów stwierdziła, że w programie "O tym się mówi" Miłosz Kłeczek zadawał senatorowi Kazimierzowi Kleinie nieobiektywne pytania oraz nie pozwalał mu dojść do głosu.
Wysiłki Kłeczka zostały docenione przez jego zwierzchników. Dziennikarz został właśnie nominowany do Nagród Mediów Publicznych w kategorii Obraz, co rozbawiło wielu internautów. Co ciekawe, w jury znaleźli się m.in. prezes TVP Jacek Kurski, szef rady nadzorczej TVP Maciej Łopiński i dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski.
Czytaj także: Para prezydencka zasmucona. "Agata i ja martwimy się..."
Kłeczek nie ma jeszcze otwartej drogi do wygranej. W tej samej kategorii nominowano jeszcze dyrektorkę TVP Kultura Kalinę Cyz oraz prowadzącą "Sprawę dla reportera" Elżbietę Jaworowicz. Gala rozdania nagród odbędzie się 29 listopada. Dla zwycięzcy przewidziano nagrodę w formie statuetki i 100 tys. zł.
Czytaj także: Jeździła ciężarówką. Nie żyje popularna tiktokerka
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.