W poniedziałek w miejscowości Agrinio, w zachodniej Grecji, doszło do tragicznego zdarzenia. 43-letnia Dora została zastrzelona przez byłego partnera. Mężczyzna ten wcześniej był oskarżony o przemoc domową, a za kilka dni miała się odbyć rozprawa sądowa dotycząca ewentualnego zakazu zbliżania się do ofiary.
Zbrodnia zszokowała opinię publiczną, uwydatniła problem przemocy domowej oraz rzuciła światło na nieskuteczność działań podejmowanych w celu ochrony ofiar — pisze w środę portal eKathimerini.
Według portalu ProtoThema, od początku roku w Grecji doszło już do 12 kobietobójstw. W 2023 r., według organizacji działającej na rzecz praw kobiet Diotima w Grecji, doszło do 10 kobietobójstw. Europejskie Obserwatorium Kobietobójstwa informuje natomiast o 14 takich przypadkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Coraz więcej kobiet zgłasza przypadki przemocy
Eksperci i aktywiści krytykują grecki system sprawiedliwości za niedostateczną ochronę ofiar przemocy. Natasa Makrydima, psycholog z ośrodka dla kobiet w Agrinio, podkreśla, że coraz więcej kobiet zgłasza służbom przypadki przemocy, jednak obowiązujące środki prawne często okazują się niewystarczające.
Czytaj także: Horror w Małopolsce. 67-latek zatrzymany
Specjaliści apelują o pilne wzmocnienie ochrony prawnej ofiar oraz przyspieszenie działań sądowych. Ich zdaniem konieczne jest wdrożenie skuteczniejszych mechanizmów zapobiegających eskalacji przemocy i kolejnym tragediom.
Od października 2023 r. w całej Unii Europejskiej obowiązuje Konwencja stambulska (Konwencja Rady Europy), czyli dokument, który ma na celu walkę z przemocą wobec kobiet i przemocą domową. Doświadczenie pokazuje, że jej zapisy nie zawsze są wcielane w życie.