Prof. Jerzy Szaflik w rozmowie z WP abcZdrowie potwierdził, że koronawirusem można zarazić się przez oczy. Dochodzi do tego np. w wyniku potarcia czy dotknięcia oka dłonią, na której znajdują się wirusy.
Oczy są połączone z nosem kanałami łzowymi, więc zainfekowane łzy mogą dotrzeć do nosa — a nos (podobnie jak usta) to już wrota zakażenia dla koronawirusa. Stąd wirus dostaje się bezpośrednio do płuc — wyjaśnił okulista.
Profesor podkreślił, że z tego względu, personel medyczny, który jest szczególnie narażony na zakażenie, powinien nosić nie tylko maseczki, ale również okulary, gogle czy przyłbice ochronne. Zaznaczył, że jeśli chodzi o pozostałe osoby, nie jest to konieczne, ale dla zminimalizowania ryzyka można używać przyłbic.
Najlepiej zachowując wszystkie ogólnie znane środki bezpieczeństwa. Bezwzględnie unikajmy dotykania oczu, nosa i ust, często myjmy lub odkażajmy dłonie i nie wychodźmy bez potrzeby z domów — podkreślił prof. Jerzy Szaflik.
Lekarz potwierdził również, że objawami COVID-19 mogą być zaczerwienione oczy i zapalenie spojówek. Symptom ten uwzględniło w swoim raporcie WHO, jednak według danych organizacji dotyczy on zaledwie 0.8% zakażonych osób.
Zobacz także: Jakie działania należy podjąć w związku z koronawirusem? Dr Sutkowski mówi, jak powinien wyglądać lockdown (WIDEO)
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.