Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Zachód powinien wyznaczyć Rosji własne czerwone linie. Co na to Putin?

Wołodymyr Horbacz, ukraiński politolog, ocenił w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że zaostrzenie przez Rosję jej doktryny nuklearnej to kolejna próba Władimira Putina narzucania Zachodowi "czerwonych linii". Jego zdaniem to Zachód powinien wyznaczać granice Kremlowi i stanowczo egzekwować ich przestrzeganie.

Zachód powinien wyznaczyć Rosji własne czerwone linie. Co na to Putin?
Zachód powinien wyznaczyć Rosji własne czerwone linie. Co na to Putin? (Getty images, Contributor#8523328)

Horbacz podkreślił, że podpisanie przez Władimira Putina nowej doktryny nuklearnej, która obniża próg użycia przez Moskwę broni atomowej, jest elementem gry mającej na celu dalsze zastraszanie Zachodu i Ukrainy.

Putin kontynuuje rysowanie czerwonych linii przed Zachodem i Ukrainą, a niestety Zachód nie wyznacza własnych granic ani nie ostrzega Rosji przed konsekwencjami ich naruszenia – zauważył politolog.

We wtorek prezydent Rosji podpisał nowelizację doktryny nuklearnej, zgodnie z którą każdy konwencjonalny atak na Rosję wspierany przez mocarstwo jądrowe może być uznany za uderzenie dokonane wspólnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 13.09

Horbacz uważa, że jest to reakcja Kremla na decyzję administracji prezydenta USA Joe Bidena, zezwalającą Ukrainie na wykorzystanie amerykańskich pocisków dalekiego zasięgu do ataków w głębi Rosji.

Zdaniem politologa obecnie zarówno Zachód, jak i Rosja weszły w fazę wzajemnego testowania czerwonych linii i wytrzymałości przeciwnika.

Granice, które wyznacza nam Władimir Putin, należy naruszać i natychmiast na nie reagować – podkreślił ekspert dla PAP.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Według Horbacza nie należy obawiać się eskalacji konfliktu jądrowego, przynajmniej w odpowiedzi na działania takie jak niszczenie przez Ukrainę rosyjskich składów amunicji czy zaplecza logistycznego.

Horbacz zaapelował, by Zachód szybko, skutecznie i stanowczo reagował, nie tylko przez przekraczanie rosyjskich "czerwonych linii", ale także przez wyznaczanie własnych granic. "Niestety nasi zachodni partnerzy dotychczas tego nie dostrzegali, a problem sam nie zniknie. Musimy nad tym pracować" – dodał ukraiński politolog w rozmowie z PAP.

Autor: BBI
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zwłoki na poddaszu. Tragedia w Płocku
Groza w Wiedniu. Natychmiast przerwali transmisje
Kreml o rozmowach z USA. Pozostanie tajemnicą
Smutny widok w polskich lasach. Problem narasta wiosną
Papież mógł umrzeć. Poruszająca relacja lekarza
Rosjanin pokazał nagranie. Odwiedzili go żołnierze Putina
Znany adwokat stracił dom i auto. Kolejny pożar w Szczecinie
USA intensyfikują ataki na Huti. ISW podaje liczby i ostrzega
Japoński sąd zdecydował. Nakazał rozwiązanie Kościoła Zjednoczeniowego
Dzik wszedł na drogę. Oto efekt. Drogowy horror na Podkarpaciu
Kiedy nawozić tuje? Termin już blisko
Nie żyje Bożena Wahl. "Jej twórczość i pasja na zawsze pozostaną w naszej pamięci"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić