Ekwador wybrał prezydenta. Opozycja zapowiada, że nie uzna wyniku

Daniel Noboa został wybrany na prezydenta Ekwadoru. Obecny szef państwa zdobył 55,8 proc. głosów w drugiej turze wyborów. Jego rywalka, Luisa Gonzalez, zapowiedziała, że nie uzna tego wyniku.

Prezydent Ekwadoru Daniel Noboa
Prezydent Ekwadoru Daniel Noboa
Źródło zdjęć: © PAP | Carlos Duran Araujo
Anna Wajs-Wiejacka

Daniel Noboa zdobył 55,8 proc. głosów w drugiej turze wyborów prezydenckich. Krajowa rada wyborcza ogłosiła jego zwycięstwo po przeliczeniu ponad 93 proc. głosów. Noboa pokonał swoją rywalkę, Luisę Gonzalez, która uzyskała 44,1 proc. poparcia.

To zwycięstwo o ponad 10 punktów, zwycięstwo z przewagą ponad miliona głosów, gdzie nie ma wątpliwości, kto zwyciężył – oświadczył Noboa, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Luisa Gonzalez, posłanka i prawniczka, zapowiedziała, że nie uzna wyników wyborów. - Nie wierzę, że ludzie woleliby kłamstwa od prawdy, przemoc zamiast pokoju i jedności. Będziemy żądać ponownego przeliczenia i otwarcia urn — powiedziała do swoich zwolenników w Quito.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dramatyczne nagranie z USA. Helikopter spadł do rzeki

Plany nowego-starego prezydenta

Daniel Noboa, znany "ekwadorskim królem bananowym", zapowiedział, że jego rządy będą bardziej sprawiedliwe i przejrzyste. W kampanii wyborczej obiecywał stanowczą walkę z gangami oraz reformę gospodarczą mającą na celu zmniejszenie deficytu. Noboa, milioner, był jednym z nielicznych światowych przywódców zaproszonych na zaprzysiężenie prezydenta USA Donalda Trumpa.

Noboa zwrócił się do Trumpa z prośbą o pomoc w zwalczaniu gangów, które destabilizują sytuację w kraju. Aby przekonać amerykańskiego przywódcę, zaoferował możliwość powtórnego otwarcia amerykańskich baz wojskowych w Ekwadorze. W latach 1999-2009 amerykańskie wojska stacjonowały w Ekwadorze (m.in. w bazie lotniczej w Manta. Ta została zamknięta po uchwaleniu konstytucji w 2008 r. zabraniającej obcych baz wojskowych na terenie kraju.

Luisa Gonzalez, określana jako spadkobierczyni polityczna byłego lewicowego prezydenta Rafaela Correi, w swojej kampanii obiecywała wzmocnienie wpływu państwa na gospodarkę oraz walkę z "przestępczym neoliberalizmem" i "wściekłą prawicą". Jej ugrupowanie zamierza wnioskować o ponowne przeliczenie głosów.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"