Zuchwała kradzież miała miejsce w ostatni weekend w hotelu w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie). Pokrzywdzony miał zostawić na noc otwarte drzwi pokoju hotelowego.
Dwaj mężczyźni weszli, gdy spał. Wynieśli laptop i bieliznę, w tym charakterystyczne biało-czarne skarpetki – opisuje Jakub Sawicki z elbląskiej policji.
Kradzież w Elblągu. Rozpoznał złodzieja po skarpetkach.
Tuż po przebudzeniu pokrzywdzony zauważył brak należących do siebie przedmiotów. Zgłosił kradzież na policję. Okazuje się, że wszystko zarejestrowały kamery monitoringu.
Funkcjonariusze opisują, że mężczyzna na terenie hotelu rozpoznał jednego ze sprawców kradzieży. Sprawca miał na nogach należące do niego skarpetki. Zuchwały złodziej nie przypuszczał, że zostanie błyskawicznie po nich rozpoznany.
Policjanci zatrzymali dwóch gości hotelowych w wieku 40 i 45 lat. W wynajętych przez nich pokojach odnaleziono część skradzionych rzeczy. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży. Za popełniony czyn grozi im nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Ukradł ze sklepu dwa kartony skarpet. Ich wartość to ok. tysiąc złotych
To nie pierwszy incydent w ostatnim czasie, w którym główną rolę odgrywają skarpety. Okazuje się, że dobre okrycie na nogi jest na wagę złota.
W połowie maja do niebywale zuchwałej kradzieży doszło w jednym ze sklepów w Sosnowcu. Mężczyzna w średnim wieku wyniósł z niego dwa kartony pełne skarpet. Wszystko zarejestrowała kamera monitoringu.
Sprawca ukradł dwa kartony skarpetek o łącznej wartości ponad 1000 zł. Publikujemy jego wizerunek wraz z prośbą o pomoc w ustaleniu jego personaliów – podaje Komenda Miejska Policji w Sosnowcu – napisała wówczas Komenda Miejska Policji w Sosnowcu..
Obejrzyj także: Moment nieuwagi w Brazylii. Zuchwała kradzież z samochodu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.