Elon Musk zjawił się w Polsce na lotnisku w Balicach w niedzielę wieczorem 21 stycznia 2024 roku. Zgodnie z planem już w poniedziałek udał się do byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz - Birkenau.
Krótki filmik, na którym widać w Oświęcimiu przedsiębiorcę Elona Muska oraz amerykańskiego prawicowego publicystę Bena Shapiro, zamieścił m.in. kanał @visegrad24 w serwisie X (dawniej Twitter). Pod postem zaroiło się od komentarzy internautów.
Czytaj więcej: Gasiuk-Pihowicz nie ma litości: Macierewicz doił państwo
"Wow, to historyczne! Warto pamiętać i edukować na temat okrucieństw, jakie miały miejsce w KL Auschwitz" - pisała jedna osoba. "Mój głęboki szacunek. Wizyta w tym miejscu daje lekcję na całe życie" - dodawała inna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elon Musk odwiedził Muzeum Auschwitz-Birkenau. Był oskarżany o antysemityzm
Jak informuje PAP, wizyta miliardera Muska w Polsce powiązana jest z programem obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Holocauście, który wypada 27 stycznia. Organizuje je Europejskie Stowarzyszenie Żydowskie (EJA).
Czytaj więcej: Czekają nas głodowe emerytury. Dotyczy to konkretnych osób
W planie Elon Musk ma jeszcze między innymi uczestnictwo w dyskusji (w poniedziałek 22 stycznia) w Krakowie z Benem Shapiro na temat antysemityzmu w internecie, a także udział w nabożeństwie żałobnym na terenie dawnego KL Auschwitz (we wtorek 23 stycznia).
Przypomnijmy. Kilka miesięcy temu Elon Musk został oskarżony o antysemityzm, gdy zgodził się z anonimowym użytkownikiem platformy X, utrzymującym, iż społeczności żydowskie "promują nienawiść przeciwko białym", a także są odpowiedzialne za "sprowadzenie hord mniejszości, które zalewają kraj".
Zostało to ostro skrytykowane i potępione przez Biały Dom. Nieco później przedsiębiorca urodzony w RPA złożył samokrytykę. Bez ogródek stwierdził, że ta wypowiedź, na którą sobie wówczas pozwolił "była jedną z najgłupszych rzeczy", jaką uczynił.