Nawet doświadczeni funkcjonariusze z drogówki nie mogli uwierzyć w historię tego 84-latka. Mężczyzna został zatrzymany przez policję na parkingu pod sklepem po tym, jak jego niebieski Mini One został zarejestrowany przez uliczną kamerę z automatycznym rozpoznawaniem tablic rejestracyjnych.
Emeryt nigdy nie zrobił prawa jazdy
Mundurowi sprawdzili dokumenty emeryta i z olbrzymim szokiem stwierdzili, że mężczyzna nie ma prawa jazdy ani ubezpieczenia samochodu. Brytyjczyk sam przyznał, że jeździ tak już od ponad 70 lat.
Kierowca tłumaczył, że wsiadł za kierownicę już gdy miał 12 lat i nigdy nie zdawał egzaminu "na prawko". Jakimś cudem dokument ten przez dekady nie był mu potrzebny, gdyż mężczyzna nigdy wcześniej nie został zatrzymany przez policję.
Funkcjonariusze policji w Rise Park i Highbury Vale poinformowali o tym niecodziennym przypadku na swojej stronie na Facebooku. "Nie do końca możemy uwierzyć w to, co się stało" – napisali w oświadczeniu.
Kierowca, który urodził się w 1938 roku, powiedział, że jeździł bez prawa jazdy i bez ubezpieczenia od 12 roku życia. W jakiś sposób nigdy nie został zatrzymany przez policję. Na szczęście nigdy nie miał wypadku, nikomu nie zrobił krzywdy i nigdy nie spowodował strat finansowych, nie będąc ubezpieczonym - policjanci podali w poście.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.