Epidemia nad jeziorem Garda. Niesie się nagranie z burmistrzem

W ostatnim czasie w Torri del Benaco doszło do wybuchu epidemii zakażeń przewodu pokarmowego. Lokalni mieszkańcy, ale i turyści, skarżyli się na objawy żołądkowo-jelitowe, podczas gdy u niektórych wystąpiły również silne skurcze i gorączka. W ciągu zaledwie kilku dni do lokalnych szpitali zgłosiło się kilkaset osób z poważnymi objawami. W związku z tymi wydarzeniami miejscowe władze zdecydowały o wprowadzeniu zakazu korzystania z wody pitnej. Mieszkańcom i turystom dostarczana była woda w butelkach.

Włochy. Burmistrz wypił wodę z jeziora Garda

Tymczasem burmistrz Brenzone Paolo Formaggioni, postanowił w nietypowy sposób przekonać turystów, że z wodą w jeziorze jest wszystko w porządku. Podczas publicznego wystąpienia wypił szklankę wody pobranej bezpośrednio z jeziora, kończąc gest życzeniem "na zdrowie!". Nagranie szybko stało się viralem w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Formaggioni podkreślał, że mimo bliskości Brenzone do Torri del Benaco w jego miejscowości nie odnotowano żadnych przypadków zakażeń. Uważa, że media, zwłaszcza niemieckie, niepotrzebnie wywołały panikę, co negatywnie wpłynęło na branżę turystyczną w regionie.

"Woda z naszego jeziora jest czysta"

W celu rozwiania wszelkich wątpliwości, Formaggioni wraz z innymi burmistrzami z rejonu wziął udział w spotkaniu kryzysowym zorganizowanym przez burmistrza Torri del Benaco, Stefano Nicotra. Na spotkaniu omawiano wyniki badań próbek wody pobranych z jeziora, które nie wykazały obecności szkodliwych bakterii.

Czytaj więcej: Szokujące praktyki nad jeziorem. Tyle kasują za wejście.

Gest burmistrza miał na celu nie tylko uspokojenie mieszkańców, ale także pokazanie turystom, że region pozostaje bezpieczny. Woda z Jeziora Garda jest regularnie monitorowana i spełnia wszelkie normy jakościowe, co Formaggioni chciał dobitnie podkreślić swoim działaniem.