Erytropoetyna (EPO) jest hormonem, który pobudza wzrost czerwonych krwinek. Jako lek podawana jest chorym z niedokrwistością (anemią). Znają ją też sportowcy - zdarzało się, że niektórzy korzystali z niej nielegalnie, by zwiększyć wydolność organizmu.
Koronawirus. Erytropoetyna dla chorych na COVID-19
Według niemieckich naukowów z Instytutu Medycyny Doświadczalnej im. Maxa Plancka w Getyndze erytropoetyna (EPO) pomaga chorym na COVID-19, łagodząc objawy choroby. Wyniki swoich badań opublikowali w czasopiśmie "Molecular Medicine".
Czytaj także: Krótsze kontrole drogowe wdrożone. To początek zmian
Naukowcy z Niemiec zauważyli, że w kilku przypadkach EPO złagodziła ostry przebieg COVID-19. Jak opisują, jeden pacjent trafił do szpitala w ciężkim stanie. Okazało się, że ma też niski poziom erytrocytów. Po podaniu erytropoetyny, jego stan szybko się poprawił.
Erytropoetyna w walce z koronawirusem
EPO, podana pacjentom z COVID-19, może złagodzić objawy neurologiczne, tj. bóle głowy, utrata węchu, drgawki. Teraz naukowcy z Instytutu Medycyny Doświadczalnej im. Maxa Plancka w Getyndze zamierzają przeprowadzić badania kliniczne, by potwierdzić wpływ erytropoetyny na przebieg COVID-19.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.