Rosyjski sąd uznał, że amerykański dziennikarz "Wall Street Journal" Evan Gershkovich jest winny szpiegostwa i skazał go na 16 lat więzienia - poinformował Reuters, powołując się na rosyjskie media państwowe.
Prokuratura natomiast żądała dla reportera 18 lat pozbawienia wolności. 32-latek twierdzi, że jest niewinny, a jego redakcja nazwała proces farsą.
Dziennikarz został oskarżony o to, że "w marcu 2023 roku zbierał na zlecenie CIA tajne informacje na temat produkcji prowadzonej w zakładach produkujących czołgi i napraw sprzętu wojskowego Urałwagonzawod". Ponadto zarzucono mu, iż "działał nielegalnie, stosując metody konspiracyjne".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Reporter od początku zaprzeczał tym oskarżeniom. W jego obronie staje Grupa Robocza ONZ ds. Arbitralnych Zatrzymań, Biały Dom i światowe media z "Wall Street Journal" na czele.
Gershkovich jest obywatelem USA, synem emigrantów z ZSRR. Zanim go aresztowano, przez około 6 lat pracował w Moskwie, pisząc o Rosji, Ukrainie i krajach byłego Związku Sowieckiego. Jego ostatni artykuł w "WSJ" ukazał się 28 marca ubiegłego roku.
Dziennikarza zatrzymano w marcu 2023 roku w Jekaterynburgu. Od tamtej pory przebywa w jednym z najsurowszych więzień w Rosji – moskiewskim "Lefortowo". Jest pierwszym od czasów zimnej wojny amerykańskim dziennikarzem oskarżonym w Rosji o szpiegostwo.
Zdaniem przedstawicieli niezależnych mediów, władz USA i społeczności międzynarodowej sprawa ma wymiar polityczny. Jak donosi Bloomberg, Władimir Putin miał osobiście zaaprobować zatrzymanie i aresztowanie Amerykanina.
Rzecznik prasowy Kremla zaprzeczył tej wersji, twierdząc, że dziennikarz został złapany "na gorącym uczynku". Rosyjskie władze nie przedstawiły jednak żadnych dowodów, które by to potwierdziły.
Departament Stanu USA uznał, że dziennikarz został zatrzymany bezprawnie i domaga się jego zwolnienia.
Pod koniec ubiegłego roku Departament Stanu USA poinformował, że złożył Moskwie ofertę wymiany, ale Kreml ją odrzucił. Rosyjskie MSZ oznajmiło, że ewentualna wymiana dziennikarza może zostać rozważona dopiero po wyroku sądu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.