"Kevin sam w Nowym Jorku". Fani chcą wyrzucić z filmu scenę z Donaldem Trumpem
"Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku" to niezaprzeczalne świąteczne hity filmowe. Mało kto pamięta święta, kiedy w telewizji nie można było obejrzeć choćby jednej części o przygodach Kevina z Macaulayem Culkinem w roli głównej.
W filmie "Kevin sam w Nowym Jorku" pojawia się Donald Trump. Kevin (Macaulay Culkin) spotyka go w nowojorskim hotelu i pyta, jak dojść do lobby. Trump wskazuje mu drogę, mówiąc "Korytarzem dalej i na lewo".
Po wydarzeniach na Kapitolu, miłośnicy filmów o Kevinie domagają się usunięcia sceny z Donaldem Trumpem. Jak pisze "Super Express", fani filmu "Kevin sam w Nowym Jorku" rozpoczęli protest w mediach społecznościowych. Żądają wymazania pamiętnej sceny z prezydentem USA.
Czytaj także: Niemcy, koronawirus. Bawaria wprowadza nowe obostrzenia
Czy Donald Trump zostanie wyrzucony z filmu o Kevinie? Twórcy na razie milczą na ten temat. Niemniej współczesna technika pozwala na dokonanie takiej zmiany.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.