Pod koniec kwietnia amerykański Kongres zaakceptował pakiet pomocy dla Ukrainy i innych państw sojuszniczych, opiewający łącznie na kwotę 95 mld dolarów. Około 2/3 tej kwoty ma być dostarczone w formie różnych pakietów dla Kijowa. Jak podaje "The New York Times", niewielkie partie z pierwszego pakietu wartego 1 mld dolarów dotarły już na Ukrainę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomoc dla Ukrainy opóźniona. Sprzęt trafi za kilka miesięcy
Ukraińcy otrzymali od USA m.in. rakiety przeciwpancerne oraz pociski artyleryjskie kaliber 155 mm. Wcześniej potajemnie dostarczono rakiet ATACMS. Niestety, większość sprzętu z USA, a także z innych krajów, dotrze na Ukrainę za kilka miesięcy.
Powodem jest logistyka. Rozmiar sprzętu sprawia, że musi on dotrzeć drogą morską lub koleją. Do tego Rosjanie, mający zdolność rażenia na terenie całej Ukrainy, mogą wziąć na cel składy broni czy amunicji, co znacznie utrudnia proces wysyłania środków walki na front i wydłuża sam proces. Dodatkowo potrzebne jest szkolenie ukraińskich jednostek, które muszą się nauczyć użytkowania nowego sprzętu. Czasem zajmuje to miesiące.
"New York Times" cytuje urzędnika, który wprost wskazuje, że większość sprzętu wojskowego dotrze w połowie lata lub w późniejszym terminie. Stany Zjednoczone muszą również ustalić, skąd pozyskać sprzęt obiecany Ukrainie w taki sposób, aby nie obniżać w sposób znaczący swojego potencjału obronnego.
Rosja szykuje ofensywę. Ukraińcy ostrzegają
Tymczasem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że wojna z Rosją wkracza w nowy etap. Według niego Władimir Putin i jego armia szykują potężną ofensywę, która może się rozpocząć w maju lub czerwcu.
Potwierdzają to również analitycy Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), którzy w sobotnim (4.05) raporcie informują, iż wedle ukraińskich źródeł Rosjanie planują przeprowadzenie ataku, którego celem będzie całkowite zajęcie obwodów donieckiego i ługańskiego.
Obecnie siły rosyjskie prowadzą szturm na Czasiw Jar. Dotarli już na obrzeża miasta, w którym toczą się bardzo ciężkie walki. Czasiw Jar jest często określany jako brama do opanowania całego obwodu donieckiego.
Zobacz również: Kanibal nie odsiedział wyroku. Rosjanie wysłali go na wojnę
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.