Fatalny finał kuligu. Zabawa nagle zamieniła się w tragedię

Ta sprawa wstrząsnęła całym krajem. Pan Adam chciał zapewnić dzieciom zabawę, a doprowadził do tragedii. Podczas zorganizowanego przez mężczyznę kuligu jego 15-letnia córka wpadła z impetem w drzewo. Po kilkudniowej walce o jej życie, dziewczynka zmarła. Mężczyzna stanął przed sądem.

Tragiczny finał kuligu Tragiczny finał kuligu
Źródło zdjęć: © Media społecznościowe, Policja

Niedługo miną dwa lata od potwornej tragedii, do jakiej doszło w podelbląskim Adamowie. 19 stycznia 2021 roku pan Adam K. zorganizował kulig dla swoich pociech oraz dzieci sąsiadów. Pogoda dopisywała, tego dnia drogi w regionie pokryła świeża warstwa śniegu.

Tragedia podczas kuligu

40-latek przyczepił do auta trzy worki jutowe wypełnione słomą i usiadł za kierownicą. Na prowizorycznych sankach usiadło łącznie sześć osób. Na końcu usiadły córka kierowcy Karolina i jej koleżanka Julia.

Dzieci bawiły się wspaniale, aż w pewnym momencie sprawy wymknęły się spod kontroli. Na jednym z zakrętów para znajdująca się na końcu kuligu wpadła z drogi i uderzyła w drzewo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca bmw się doigrał. W chwilę uszkodził 12 aut

W wyniku zderzenia Julia złamała rękę, a Karolina doznała ciężkich obrażeń głowy. Mimo wysiłków lekarzy 15-letnia córka pana Adama zmarła po pięciu dniach hospitalizacji.

"Ojciec Karoliny jest wrakiem"

Sprawa wstrząsnęła całą Polską. W rozmowach z mediami miejscowi podkreślali, że zimą kuligi w Adamowie są na porządku dziennym. Współczuli zrozpaczonemu ojcu, który - choć poniósł już największą karę, jaką była śmierć jego ukochanej córki - musiał stanąć przed sądem.

To ogromna tragedia, która nie powinna mieć miejsca. Ojciec Karoliny, jak była za nią msza, nawet głowy nie podniósł. Z wesołego, fajnego chłopa jest teraz dosłownie wrakiem - krótko po zdarzeniu opowiadała "Super Expressowi" znajoma rodziny.

Mężczyzna został oskarżony o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Biegły z zakresu ruchu drogowego uznał, że 40-latek organizując kulig, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym.

Z chęci zorganizowania zabawy dla dzieci stała się tragedia. Nie potrafię się z tym pogodzić, jest mi ciężko o tym mówić - mówił podczas jednej z rozpraw oskarżony.

Wyrok dla ojca ofiary

Adam K. skorzystał z wniosku o dobrowolnym poddaniu się karze. 13 grudnia 2021 roku sąd skazał go na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. 40-latek musiał też zapłacić 5 tys. zł zadośćuczynienia na rzecz drugiej poszkodowanej w wypadku dziewczyny.

Wszyscy chcemy, by nasze dzieci się śmiały i się cieszyły - chcemy sprawiać im radość. Natomiast dzieci też nam ufają i w tym przypadku to zaufanie skończyło się tragedią. Chociaż wszyscy chcieli dobrze, okazało się, że ryzyko doprowadziło do nieodwracalnych skutków, które odczuwają wszyscy, którzy z tą sprawą się stykają - sędzia powiedział po ogłoszeniu wyroku ("Gazeta Olsztyńska").
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
Przyłapany w Biedronce. Każdy się dowie, co robił
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
14-latek ciężko ranny po wybuchu petardy. Parafia prosi o pomoc
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
Nagranie obiega sieć. Na ulice wyjechał rozświetlony czołg
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
"Na 99 procent zjadł go wilk". Mieszkańcy wsi pod Kielcami się boją
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Polak poleciał na Seszele. Zobaczył ceny i wyjął telefon. "Masakra"
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej
Obnażyli Putina. Nawet prorosyjscy blogerzy mówią inaczej