W ostatnich dniach głośno o przypadkach przedawkowania fentanylu. Do takiej sytuacji mogło dojść m.in. w Poznaniu. Na opublikowanych w sieci nagraniach widać dwóch mężczyzn, którzy zachowują się jak "ludzkie zombie".
Ich sylwetka jest pochylona do przodu i mają wyraźnie spowolnione ruchy. Widać, że każdy krok sprawia im niezwykłą trudność. Nie można na pewno mówić, że sytuacja była spowodowana fentanylem, bo nikt nie zgłosił sprawy, a policja się nią nie zajmuje. Ryzyko natomiast istnieje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na sytuację postanowił zareagować wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski. Wystosował on list do organizatorów letnich wypoczynków dla młodych ludzi.
Wystosowaliśmy list do organizatorów wypoczynku wakacyjnego, żeby zwrócili szczególną uwagę w tym zakresie. Wydaje się, że problem ma charakter lokalny, co nie znaczy, że powinniśmy go bagatelizować - stwierdził Frankowski w rozmowie z PAP.
Fentanyl - śmiertelnie niebezpieczny lek
Czym jest fentanyl? To silny, opioidowy lek przeciwbólowy, podawany m.in. przy złamaniach, po operacji czy pacjentom leczonym paliatywnie. W małych dawkach, podawany przy opiece lekarskiej jest stosunkowo bezpieczny.
Inaczej sprawa ma się w momencie przedawkowania. Fentanyl powoduje gwałtowne zwiotczenie mięśni i ograniczenie koordynacji ruchowej, utrudniając np. poruszanie się. Z tego względu tak często ludzie, którzy przedawkowali fentanyl, przypominają "zombie".
Czytaj także: Fenatanyl zmienia ludzi w zombie. Porażające dane z USA
Lek jest niezwykle groźny dla zdrowia i życia. Silnie uzależnia, a nawet pojedyncze przedawkowanie może prowadzić do śmierci. Fentanyl wpływa bowiem na funkcje oddechowe, wyłączając kolejne partie układu oddechowego. Od przedawkowania leku można się błyskawicznie udusić. W Polsce od fentanylu zmarły cztery osoby — jedna w ubiegłym roku i trzy w lutym 2024 r.