Wszystko rozpoczęło się od opinii posła Trzeciej Drogi - Radosława Lubczyka. Polityk z PSL-u udzielił bowiem głośnego wywiadu dla Radia Szczecin, gdzie wychwalał związki jednopłciowe, a także pomysł wychowywania przez nich dzieci. Mężczyzna zaznaczał, że pary takie także powinny mieć możliwość adopcji.
Czytaj więcej: Czarnek radzi Tuskowi pić melisę. "Już puściły nerwy"
Radosław Lubczyk stwierdził, że to "jest o wiele lepsze i te dzieci są o wiele bardziej kochane, niż w związkach małżeńskich zawartych w Kościele katolickim. Sugerował, że te pociechy wychowywane przez sakramentalnych małżonków, "są częstokroć katowane".
Krystyna Pawłowicz o dzieciach w związkach homoseksualnych
Te słowa odbiły się szerokim echem w przestrzeni publicznej. Oburzyły byłąmałopolską kurator oświaty i zarazem jedną z najbardziej wyrazistych postaci, która wspiera PiS - Barbarę Nowak. Kobieta bez ogródek odniosła się do stanowiska Lubczyka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W Niemczech "leczono" z pedofilii wg eksperymentu Kentlera dając pedofilom na wychowanie sieroty. Jak pan myśli ilu wyzdrowiało? Ile dzieci wychowanych w związkach homoseksualnych stanie się hetero? - napisała Nowak w serwisie X, oznaczając posła Lubczyka.
Warto podkreślić, że statystycznie orientacja seksualna opiekunów nie ma żadnego wpływu na orientację wychowywanych przez nie dzieci. Swoje "trzy grosze" od razu dorzuciła też była posłanka PiS-u i sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz, która oskarżyła gejów adoptujących dzieci o skłonności pedofilskie.
W tych związkach homo faceci baaardzo "kochają" zawłaszczone cudze dzieci... Czasami potrafią "zakochać" je na śmierć… - zżymała się.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.