Magda Mołek udzieliła wywiadu magazynowi "Gala" i się zaczęło... Dziennikarka zwierzyła się gazecie ze sposobu, w jaki wychowuje wraz z mężem swoich dwóch synów.
Ustaliliśmy z mężem, że bezwzględnie chronimy nasze dzieci - mówi była gwiazda TVN.
W jaki sposób Magda Mołek ze swoim mężem prawnikiem Maciejem Taborowskim chronią dzieci?
Dziennikarka - a obecnie bardziej YouTuberka, bowiem po odejściu z TVN założyła cykl programów "W moim stylu Magdy Małek" na platformie YouTube, zdradza, że nie ochrzciła swoich dzieci ani nie posyła ich na lekcje religii.
To jest nasz szacunek do ich wyborów, na każdym poziomie, więc ich również nie chrzcimy ani nie posyłamy na religię. To jest ten poziom decydowania o sobie, którego mi nie dano, więc ja chcę go dać swoim dzieciom. Nasze dzieci są wolne, nieobciążone niczym, co się wiąże z naszymi zawodami - powiedziała.
Filozof odpowiada na słowa Mołek
Jerzy Bokłażec, filozof i publicysta współpracujący na co dzień z "Halo Radio" odniósł się w mediach społecznościowych do słów Magdy Mołek. Uczony apeluje do rodziców, by wzięli przykład z dziennikarki i także nie chrzcili dzieci.
Rodzice, nie chrzcijcie dziecka. Gdy dorośnie, samo może to zrobić - apeluje Bokłażec.
Natomiast osobę po katolicku ochrzczoną Kościół na zawsze uznaje za swoją. A więc chrzest dziecka – a także zmuszanie go do chodzenia na religię – to odbieranie mu wolności wyboru, to brak szacunku dla jego podmiotowości. Uświadamia to sobie coraz więcej osób - dodaje filozof.
Spada liczba chrztów
Kościół katolicki w grudniu 2020 r. przedstawił dane dotyczące ilości chrztów w 2019 r. w Polsce. Dane wskazują wyraźnie - coraz mniej Polaków decyduje się na chrzest swoich dzieci.
Chrztu udzielono 372,9 tys. osobom, czyli o ponad 3,5 proc. mniej niż w 2018 roku - wskazał Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.