Jak informuje Polsat News, zmarłym mężczyzną był mąż Adrianny. Pogrzeb odbył się 1 lipca, jednak wdowa nie zdawała sobie sprawy, że nie będzie jej dane spokojne przejście przez okres żałoby.
Przeżyłam bardzo śmierć męża, bo to był szok. Leczył się na kręgosłup, a to był rak – relacjonowała pani Adrianna (Polsat News).
Przeczytaj także: Skandal w Lubuskiem. Dzień po pogrzebie rodzina przeżyła szok
Pani Adrianna nie zdawała sobie sprawy, że urna z prochami jej męża nie spoczęła w grobie. Jak podkreślała, ani ona, ani pozostali uczestnicy uroczystości pogrzebowych nie dostrzegali grobu, ponieważ został on przysłonięty przez elegancką tkaninę, kwiaty i wieńce. Słowa wdowy potwierdziła pani Monika Janiczek, siostra.
Był przykryty zielonym dywanem i na tym leżały nasze wieńce. Wyglądało, że urna stała na górze. Podczas gdy ksiądz wypowiedział słowa: złóżmy prochy do grobu – otwiera się ta skrzynia, wjeżdża urna i zamyka się. My jako rodzina byliśmy świadomi, że wjechała do grobu – tłumaczyła siostra pani Adrianny (Polsat News).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Rewolucja? Chodzi o wysokość zasiłku pogrzebowego
Gdy bliscy zmarłego mężczyzny przyszli na cmentarz następnego dnia, przeżyli chwile grozy. Zobaczyli, że trumna, która powinna była zostać ubiegłego dnia złożona w grobie, stała na sąsiednim pomniku. Doniesienia zbulwersowanej rodziny potwierdziła sierżant sztabowa Klaudia Biernacka z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie.
W momencie, kiedy policjanci przyjechali na cmentarz, urna znajdowała się na innym grobie – potwierdziła sierż. sztab. Klaudia Biernacka (Polsat News).
Przeczytaj także: Pogrzeb księcia Filipa. Królowa naprawdę to powiedziała?! "Dzięki Bogu"
W sprawie zostało wszczęte postępowanie. Sierż. sztab. Klaudia Biernacka podała, że istnieje podejrzenie zbezczeszczenia zwłok ludzkich. W ramach śledztwa odbywa się przesłuchiwanie świadków i zbieranie materiałów dowodowych.
W sprawie toczy się postepowanie, które mówi o zbezczeszczeniu prochów ludzkich. Na chwilę obecną jesteśmy na etapie przesłuchania świadków, zbierania materiałów dowodowych – podała sierż. sztab. Klaudia Biernacka (Polsat News).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.