Francuski dziennikarz Olivier Dubois miał zostać uprowadzony 8 kwietnia w Mali. Poinformowała o tym organizacja "Reporterzy Bez Granic". Dubois pracuje dla magazynu "LePoint Afrique". Zajmował się reportażem w mieście Goa. Niestety nie wrócił do hotelu po obiedzie 8 kwietnia.
Teraz w internecie aż huczy. A wszystko za sprawą nagrania, na którym Dubois mówi, że został porwany przez powiązaną z Al-Kaidą grupę JNIM. Jest to organizacja dżihadystów w Maghrebie i Afryce Zachodniej.
Filmik trwa 21 sekund. Podczas nagrania dziennikarz prosi rodzinę, przyjaciół i władze by podjęli wysiłki na rzecz jego uwolnienia.
Do nagrania nie przyznała się jeszcze Al-Kaida. Porwanie jednak potwierdził Christophe Deloire - sekretarz generalny "Reporterów Bez Granic". W mediach społecznościowych zamieścił specjalny wpis.
Prosimy władze malijskie i francuskie, aby zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby tak się stało - napisał na Twitterze.
Obecnie żadna z władz - ani francuska, ani malijska nie odniosły się do sprawy. W 2013 Francji udało się przepędzić dżihadystów z północy kraju. Niewiele to jednak pomogło, a wręcz zaostrzyło konflikt - od tamtego czasu w Mali trwają nieprzerwane działania zbrojne.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.