Daniel Obajtek i Robert Kubica zostali wyróżnieni przez "Przegląd Sportowy" za wspieranie polskiego sportu. Nie sposób nie zauważyć, że Orlen podjął się objęcia finansowej pieczy nad wieloma sportowcami. Wspiera ponad 70 klubów i stowarzyszeń sportowych, 2 komitety – olimpijski i paraolimpijski oraz 6 związków sportowych. Oprócz tego na liście sportowców finansowanych przez Orlen znajduje się aż 80 nazwisk.
Jednak wyróżnienie Daniela Obajtka wywołało w sieci niemałe wzburzenie. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy zauważające, że za bardzo skupiono się na samym prezesie, a nie na koncernie, a jego przedstawienie na gali było aktem "lizusostwa". Oprócz głosów prywatnych pojawił się też komentarz Zbigniewa Hołdysa czy wiceprezesa PO Bartosza Arulkowicza.
Można było uznać że jest filantropem i rozdaje własne środki na sport - pisze użytkownik Twittera.
Powinien startować w kategorii: sprint po nieruchomość - śmieje się inny.
Daniel Obajtek dostał wyróżnienie w kategorii "biznes i sport". Przypuszczam ze za mistrzowski poziom w skupowaniu nieruchomości bez posiadania potrzebnych do tego środków - mówi inny komentarz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.