Garwolin. Helikopter lądował na stacji benzynowej, bo zabrakło paliwa
W Garwolinie (woj. mazowieckie) doszło do nietypowej sytuacji. Na stacji benzynowej Shell wylądował helikopter. Pilot zatankował maszynę, po czym odleciał.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po południu w Garwolinie (woj. mazowieckie). Media społecznościowe obiegły nagrania, na których widać, jak na stacji benzynowej ląduje prywatny helikopter.
Pilot zdecydował się na lądowanie na stacji benzynowej, ponieważ w maszynie zabrakło paliwa. Zatankował helikopter, po czym ruszył w dalszą podróż.
Pilot wepchał go pod dystrybutor, zatankował i około 18.30 jak gdyby nigdy nic po prostu wystartował - relacjonuje portalowi egarwolin.pl świadek zdarzenia.
Wiele rzeczy w swoim życiu widziałem, ale żeby lądować helikopterem na stacji. Trzeba być naprawdę dobrym pilotem, żeby zrobić coś takiego - powiedział "Super Expressowi" jeden z klientów stacji.
Czytaj także: Meksyk. Odbijali porwanych. Katastrofa helikoptera
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.