Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Gdybym wiedziała". Niedługo przed śmiercią Tina Turner ostrzegała ludzi

92

Fani na całym świecie opłakują śmierć piosenkarki Tiny Turner. Amerykańska artystka zmarła 24 maja 2023 roku w wieku 83 lat na skutek poważnej choroby. Niecałe dwa miesiące przed odejściem zamieściła na Instagramie poruszający wpis. Przyznała w nim, że żałuje, iż kiedyś lepiej nie dbała o swoje nerki. Czy przeczuwała koniec?

"Gdybym wiedziała". Niedługo przed śmiercią Tina Turner ostrzegała ludzi
Tina Turner nie żyje. Dwa miesiące wcześniej pisała na Instagramie o chorobie nerek (zdjęcie przedstawia artystkę podczas występu w Sopocie w 2000 roku). (AKPA)

Do tej pory nie została ujawniona bezpośrednia przyczyna śmierci nieodżałowanej Tiny Turner. W oficjalnym komunikacie poinformowano tylko, że 83-letnia gwiazda zmarła na skutek "długiej choroby".

Wiadomo, że artystka cierpiała na liczne schorzenia. Przez lata zmagała się m.in. z nadciśnieniem. Początkowo nie leczyła się jednak profilaktycznie. Uważała to za typowy dla jej organizmu stan.

W 2013 roku przeszła groźny udar mózgu. Niedługo potem lekarze zdiagnozowali u niej raka jelita grubego. Leczyła się wówczas niekonwencjonalnie - homeopatycznie. Niedługo potem pojawiła się niewydolność nerek. Sytuacja stała się dosłownie dramatyczna.

W kwietniu 2017 roku wykonano u Turner przeszczep nerki. Dawcą tego narządu był jej ukochany mąż Erwin Bach.

Smutny wpis Turner na temat nerek. Czuła, że umiera?

Z zamieszczanego przez Tinę Turner postu na Instagramie (9 marca 2023) wynika, że żałowała tego, iż wcześniej odpowiednio nie zadbała o nerki. "Gdybym wiedziała, jak nadciśnienie i choroba nerek są ze sobą połączone, oszczędziłabym sobie wiele cierpienia" - napisała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Stefano Terrazzino jako... Tina Turner!
Okażcie miłość swoim nerkom! One zasługują na to - apelowała artystka.

"Moje nerki są ofiarami tego, że nie zdawałam sobie sprawy, że moje nadciśnienie powinno być leczone konwencjonalną medycyną. Naraziłam się na wielkie niebezpieczeństwo, odmawiając zmierzenia się z rzeczywistością, w której potrzebowałam codziennej, trwającej całe życie, terapii lekami. Zbyt długo wierzyłam, że moje ciało jest nietykalnym i niezniszczalnym bastionem" - dodała na Instagramie.

Dlatego cieszę się, że mogę wesprzeć nową międzynarodową kampanię na rzecz zdrowia nerek. Całą historię mojej choroby można przeczytać na stronie www.showyourkidneyslove.com - podsumowała artystka we wpisie.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Wyniki Lotto 17.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Awantura turystów w Tajlandii. "Polacy, nie róbcie tak"
Donald Tusk: Ochrona granic to święty obowiązek każdego rządu
Dwa tysiące osobników. To miasto zalały dziki
800+ dla Ukraińców. Trzaskowski: jeśli mieszkają i płacą podatki w Polsce
Prorosyjscy hakerzy zaatakowali na Whatsappie. Wystarczyło jedno kliknięcie
Denerwuje cię Danielle Collins? Novak Djoković ma zupełnie inne zdanie
GRU szkoli dywersantów. Tak Rosjanie planują kolejne operacje w Europie
Kontrowersyjna wymiana Birmy z Rosją. To junta wysłała za myśliwce
Fenomenalna Izabela Marcisz. Drugie złoto na Uniwersjadzie w Turynie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić